Emisja Mostostalu Zabrze aktualna
Wierzyciel nie daruje! Spółkę czeka kolejne starcie z wierzycielami. Nie przeszkadza jej to jednak myśleć o emisji.
Mostostal Zabrze (MZ) znów ma na horyzoncie problemy z egzekucją wierzytelności. - W ubiegłym tygodniu prawnicy belgijskiego Vlassenroota złożyli do sądu wniosek o tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności. Dokument powinien być gotowy w ciągu najbliższych dni, a następnym krokiem będzie egzekucja należności z pomocą komornika - mówi Robert Jędrzejowski, dyrektor zarządzający Sovereign Capital, doradcy belgijskiego Vlassenroota. Obecnie kwota wierzytelności wobec MZ wynosi 30,5 mln zł i powstała z dwóch kredytów obrotowych zaciągniętych w banku Millennium, który sprzedał dług Belgom.
- Mamy wątpliwości odnośnie możliwości takiego sposobu procedowania, jak również wysokości samej wierzytelności przysługującej Vlassenrootowi, w tym do kwoty odsetek. Nasi doradcy prawni to analizują. Gdy wyjaśnione zostaną wątpliwości, jesteśmy gotowi spłacić wierzytelność - mówi Paweł Gaworzyński, dyrektor biura zarządu MZ. Wszystko okaże się, gdy dokument dotrze do spółki.
Jak bumerang Powrócił więc spór z największym pozaukładowym wierzycielem Mostostalu Zabrze. Vlassenroot, belgijska firma zajmująca się obróbką stali, i Mostostal Zabrze nie porozumiały się w grudniu co do przejęcia należącego w 100 proc. do MZ Zakładu Produkcji Konstrukcji Stalowych i Urządzeń Przemysłowych (ZPK) w zamian za wierzytelność. Jednocześnie spółka zawarła z częścią wierzycieli układ obejmujący zaległości warte 115,5 mln zł. - Powody nie udającej się restrukturyzacji zadłużenia MZ to brak, moim zdaniem, gotowości do rozsądnego kompromisu w trakcie negocjacji z wierzycielami oraz braku przestrzegania ładu korporacyjnego, jeśli chodzi o kompetencje akcjonariuszy, rady nadzorczej i zarządu ? ocenia Mariusz Jańczuk, były członek rady nadzorczej MZ.
Szczegóły emisji Giełdowa spółka zabiera się równocześnie do dawno zapowiadanego podniesienia kapitału. - W połowie maja odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy, dotyczące m.in. emisji akcji, zmian w składzie rady nadzorczej oraz wyrażenia zgody na udzielenie spółce do 50 mln zł pożyczki ? zapowiada Paweł Gaworzyński. Pożyczki udzieli Zbigniew Opach, przewodniczący rady nadzorczej i jeden z właścicieli. Wiadomo już, o jakiej wielkości emisji myśli spółka. - Spółka wyemituje około 78 mln akcji dla wierzycieli układowych oraz ponad 10 mln akcji, którymi zamierza spłacić na warunkach układowych kilku wierzycieli zabezpieczonych na majątku. Akcje będą obejmowane po 1 zł ? wyjaśnia Paweł Gaworzyński. Spółka pilnie potrzebuje także kapitału obrotowego, można wiec przypuszczać, że wartość emisji będzie wyższa, bo spółka przeprowadzi dodatkowo publiczną subskrypcję.
Marta Filipiak