Esz buduje teleholding PPWK

Najpierw mapy, potem GPS, teraz telekomunikacja. Powstanie grupa, która zaczyna od przejęcia Elteriksu.

Najpierw mapy, potem GPS, teraz telekomunikacja. Powstanie grupa, która zaczyna od przejęcia Elteriksu.

PPWK, dawniej państwowy wydawca map, teraz będzie działać na szeroko rozumianym rynku telekomunikacyjnym - zapowiadają Andrzej Ziemiński, prezes spółki i Grzegorz Esz, członek zarządu. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest akwizycja spółki EL2, drugim - podpisanie wczoraj listu intencyjnego z trójmiejskim operatorem Elterix, nazywanym czasem "małą Netią".

Dopiero początek

Jednym z członków zarządu Elteriksu był do wczoraj Grzegorz Esz, który złożył rezygnację z pełnionej funkcji z uwagi na możliwy konflikt interesów. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób będą finansowane planowane przez spółkę akwizycje. Zgodnie z prospektem część pieniędzy ma pochodzić z najbliższej emisji z prawem poboru, jeżeli PPWK zbierze więcej niż 64 mln zł.
- Nie zamierzamy wcielać przejmowanych spółek do PPWK. Nasza strategia zakłada budowanie holdingu, na którego górze będzie giełdowa firma. Naszym zamierzeniem jest, by członkowie zarządów przejmowanych firm wchodzili do zarządu spółki matki - tłumaczy Grzegorz Esz.

Reklama

Akwizycji w tym roku może być nawet kilka. - Po wstępnej selekcji mamy listę kilkunastu spółek, z którymi możemy rozmawiać. Zakładamy, że zostanie ograniczona do kilku. Są wśród nich firmy zajmujące się usługami dodanymi w telefonii komórkowej oraz firmy działające w branży VoIP (połączenia głosowe przez internet) - wyjaśnia zarząd.

Działalność będzie zorganizowana w pionach zajmujących się różnymi segmentami rynku telekomunikacyjnego. PPWK chce wyjść też z działalnością do innych krajów, przede wszystkim w Europie Wschodniej. Na pierwszy ogień pójdzie Ukraina - rynek, który Grzegorz Esz dobrze zna.
- To duży rynek i rozwija się podobnie do polskiego, dzięki czemu jest przewidywalny - wyjaśnia. Posiadanie spółek telekomunikacyjnych i internetowych pomoże PPWK rozszerzyć zakres świadczonych usług. Należące do grupy PPWK El2 obecnie dostarcza usługi i produkty przeznaczone dla użytkowników telefonów komórkowych. - Mamy wiedzę i możliwości, jak przenieść usługi dodane z komórek na inne platformy - wyjaśniają prezesi.

Gdyński przyczółek Pierwszym z takich dostawców może być Elterix, który dobrze wpisuje się w te plany. Radosław Majewski, prezes Elteriksu, również jest zdania, że unia personalno-kapitałowa może obu spółkom wyjść na dobre. Operator świadczy przede wszystkim usługi VoIP, ale także telefonii stacjonarnej i dostępu do internetu. Obecnie ma około 25 tys. klientów. Działa od 1988 r. Kiedyś przez spółki zależne należał m.in. do Ryszarda Krauzego, Zygmunta Solorza i Macieja Nawrockiego.

W tle Supernova

Jednym z udziałowców PPWK jest fundusz Supernova Capital, kierowany przez inwestorów giełdowych - Macieja Wandzla i Macieja Zientarę. To oni ściągnęli do siebie Grzegorza Esza. Został najpierw członkiem zarządu funduszu, a następnie - PPWK. Szefowie Supernovej liczą na to, że uda mu się osiągnąć podobny sukces jak w przypadku Heyah. Jak to zrobi? Dalsze szczegóły strategii zostaną podane wkrótce.

Katarzyna Latek

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: przejęcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »