Eurotel w czerwcu podwyższy prognozy

Eurotel, autoryzowany dystrybutor produktów i usług sieci Era, chce w czerwcu podwyższyć prognozy finansowe na 2007 rok - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele spółki.

Eurotel, autoryzowany dystrybutor produktów i usług sieci Era, chce w czerwcu podwyższyć prognozy finansowe na 2007 rok - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele spółki.

Zgodnie z wcześniejszą prognozą, przychody ze sprzedaży miały wzrosnąć w 2007 roku do 64,1 mln zł, zysk brutto do 4,6 mln zł, a zysk netto do 4,02 mln zł.

"To jest prognoza przy założeniu sieci sprzedaży liczącej 100 punktów, a obecnie mamy prawie 130 punktów, oraz bez sieci terminali" - powiedział Krzysztof Płachta, dotychczasowy prezes spółki, który w kwietniu wejdzie do rady nadzorczej Eurotela.

"W 2008 roku wzrost zysku netto już nie będzie tak duży, ale wyniesie co najwyżej 50 proc. wobec tego jaki faktycznie osiągniemy w 2007 roku" - dodał.

Reklama

Po czterech kwartałach 2006 roku spółka osiągnęła 37,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, a zysk netto wyniósł 2,01 mln zł.

Od początku tego roku Eurotel zwiększył liczbę autoryzowanych salonów sprzedaży sieci Era o 25 proc. do prawie 130 punktów.

Dodatkowo zakupił też za 1,2 mln zł zorganizowaną część przedsiębiorstwa stanowiącą sieć ponad 400 elektronicznych terminali doładowujących konta telefonów w systemie bezabonamentowym.

"Miesięczne przychody tej sieci terminali to ponad 1,2 mln zł, a zysk brutto wynosi 50.000 zł (...) w 2007 roku ok. 12-15 proc. zysku netto będzie pochodziło z terminali, a w 2008 roku to może stanowić ok. 30 proc." - powiedział Płachta.

Dodał, że do końca 2008 roku, a być może znacznie wcześniej spółka zwiększy poprzez akwizycje liczbę terminali doładowujących konta telefonów w systemie bezabonamentowym do około 1.000 sztuk z obecnych 400.

"Chcemy rozwijać tę sieć na całą Polskę w tempie ok. 60 punktów sprzedaży na kwartał, co oznacza, że będzie ok. 1.000 punktów do końca 2008 roku" - dodał członek zarządu Jacek Niedbalski.

Płachta powiedział również, że Eurotel dalej będzie rozwijał sieć autoryzowanych punktów sprzedaży sieci Era organicznie, a w III kwartale powróci do rozmów o akwizycjach i liczy przynajmniej na jedną akwizycję firmy z maksimum 50 punktami sprzedaży.

"Szacujemy, że uda nam się jeszcze kilka lub kilkanaście punktów otworzyć w sposób organiczny, a później będzie można pomyśleć o akwizycji" - powiedział Płachta.

"W sieci Era jest około 10 agentów, z tego sześciu ma mniej niż 50 punktów sprzedaży. Szacujemy powrót do rozmów o przejęciach gdzieś w III kwartale z założeniem takim, że przynajmniej jedna z tych sieci jest potencjalnym celem" - dodał.

Płachta powiedział też, że wcześniejszy cel zwiększenia liczby autoryzowanych punktów sprzedaży do 150-170 zostanie przekroczony i obecnie na koniec 2007 roku założenia mówią o 170-200 punktach.

Dodał, że Eurotel spożytkował do tej pory ok. 50 proc. środków z ubiegłorocznej emisji, dlatego też spółka wciąż ma pieniądze na dalszy rozwój i potencjalne przejęcia, zaś cena ewentualnych przejęć nie powinna być wyższa od tej za przejęcie sieci KIM, bo była to sieć o jednej z najlepszych efektywności.

Eurotel zapłacił ok. 7,2 mln zł za przejęcie na początku tego roku sieci sprzedaży KIM Group. Umowa obejmowała m.in. przejęcie 51 autoryzowanych punktów sprzedaży sieci Era i dwóch punktów sprzedaży w trakcie autoryzacji oraz sieci 29 autoryzowanych doradców biznesowych operatora sieci Era.

Z grudniowej emisji Eurotel pozyskał prawie 20 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejęcie | T-Mobile
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »