Fundusze jak bułeczki

Sprzedaż może dokonać się za pośrednictwem agentów, jak i wybranych placówkach banków spółdzielczych. Sprzedaż jednostek prowadzą również multiagencje i supermarkety z produktami finansowymi.

Do inwestowania w fundusze nie trzeba wielkich pieniędzy. Niektóre banki podpisują umowy z różnymi towarzystwami. W ten sposób powstał Supermarket Funduszy Inwestycyjnych (SFI) mBanku oraz Centrum Oszczędzania MultiBanku. Cieszą się one coraz większą popularnością. SFI daje dostęp do 52 funduszy inwestycyjnych. Po aktywowaniu usługi można przez Internet lub za pośrednictwem mLinii kupić jednostki lub umorzyć je, wycofując gotówkę. Supermarket jest związany z eKontem, z którego bank automatycznie pobiera środki na zakup jednostek (pieniądze po umorzeniu jednostek też wracają na eKonto). Ułatwia to wykonywanie transakcji; są one realizowane on-line. Przy kupowaniu jednostek w supermarkecie nie jest pobierana opłata. Na taką formę dystrybucji nie zdecydowały się największe towarzystwa: Pioneer Pekao TFI, ING TFI, PKO/CS.

Gdy podejmiemy decyzję o zakończeniu inwestycji, musimy zgłosić się do tam, gdzie dane jednostki są oferowane; może to być okienko bankowe, biuro maklerskie itp. (czyli udajemy się do wybranego punktu obsługi klienta POK). Możemy też załatwić sprawę przez telefon. Na przykład, Pioneer Pekao TFI daje do wyboru dwie możliwości. Właściciel konta w funduszu lub jego pełnomocnik może zgłosić się do POK (powinien przedstawić dokument tożsamości) i złożyć zlecenie - środki zostaną przelane na wskazany numer rachunku bankowego należący nawet do osoby trzeciej (w tej sytuacji należy podać również dane tej osoby). To samo można zrobić telefonicznie za pośrednictwem systemu Telepioneer (trzeba podać hasło dostępu), ale wówczas ze względu na bezpieczeństwo środki mogą być przelane wyłącznie na rachunek bankowy należący do właściciela konta w funduszu.

W każdym towarzystwie czas oczekiwania na wypłatę środków po umorzeniu jednostek może być inny. Osoby dokonujące transakcji za pośrednictwem mBanku mogą otrzymać pieniądze na swoje konto w dniu złożenia zlecenia. W TFI PZU środki mogą być wypłacone na drugi dzień pod warunkiem, że agent transferowy otrzymał zlecenie do godziny 16.20. Skarbiec TFI jako graniczną wyznaczył godzinę 10.00 - wtedy pieniądze są przekazywane następnego dnia. W ING TFI czeka się ok. 2 - 3 dni, z tym że właściciele rachunków w ING Banku Śląskim dostają pieniądze szybciej. W PKO C/S TFI czas oczekiwania może wydłużyć się do 5 dni.

Nad bezpieczeństwem oszczędności zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych czuwa Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. Środki członków funduszu przechowywane są w banku depozytariuszu. W razie bankructwa towarzystwa funduszy inwestycyjnych depozytariusz wypłaca klientom wszystkie pieniądze.

źródło : Rzeczpospolita