Fundusze mieszane - pewność i zysk

Jak zarobić na inwestycjach finansowych przy niewielkim ryzyku niepowodzenia? Gdzie lokować swoje oszczędności, by ich nie stracić? Odpowiedź jest prosta. Zainwestuj w mieszane fundusze inwestycyjne! Tym bardziej, że historyczne wyniki za ostatnie miesiące świadczą o ich zyskowności?

Jak zarobić na inwestycjach finansowych przy niewielkim ryzyku niepowodzenia? Gdzie lokować swoje oszczędności, by ich nie stracić? Odpowiedź jest prosta. Zainwestuj w mieszane fundusze inwestycyjne! Tym bardziej, że historyczne wyniki za ostatnie miesiące świadczą o ich zyskowności?

Fundusze inwestycyjne są formą zbiorowego inwestowania pieniędzy przez ich uczestników. Mają na celu pomnażanie zgromadzonego kapitału. Każda powierzona im złotówka przeliczana jest na jednostki uczestnictwa (dla funduszy otwartych) albo certyfikaty inwestycyjne (fundusze zamknięte). Mają ten plus, że niewielkie nawet sumy inwestowane przez poszczególnych uczestników tworzą pokaźny kapitał inwestycyjny. A to nawet drobnym ciułaczom pozwala osiągać dużo wyższe zyski, niż dałyby im indywidualne lokaty. Fundusze różnią się między sobą, po pierwsze poziomem ryzyka. Po drugie rodzajem instrumentów finansowych, w które lokują zgromadzone środki. Inne cechy charakterystyczne to planowany przedział czasowy inwestycji i jej cele.

Reklama

Małe ryzyko, (czy na pewno?) niewielki zysk

Dla osób, które z dużymi obawami patrzą na niepewność na rynkach finansowych stworzono fundusze zrównoważone, nazywane inaczej mieszanymi. Z zasady mają przede wszystkim gwarantować swoim uczestnikom zachowanie kapitału. W dalszej perspektywie jego pomnażanie. Specjaliści nimi zarządzający inwestują pozyskane środki w akcje i obligacje. Portfel inwestycyjny budowany jest najczęściej według proporcji 6:4 na korzyść akcji (choć nie zawsze, na przykład Zrównoważony FIO Arka BZ WBK inwestuje w akcje 70 proc. zgromadzonego majątku). Dzięki temu narażony jest na mniejsze wahania aktualnej wartości. O funduszach mieszanych mówi się, że pozostają z tyłu za rynkiem w przypadku hossy. Mają jednak tę zaletę, że gdy przyjdzie bessa, zdecydowanie górują nad konkurentami. W ostatnich trzech latach obarczonych piętnem światowego kryzysu gospodarczego fundusze zrównoważone też odnotowały straty, i to nawet kilkudziesięcioprocentowe (NOVIO FIO, PKO Zrównoważony FIO, Pioneer FIO, KBC Beta SFIO). Mimo wszystko nie tak wielkie, jak te, które agresywnie lokowały zgromadzone środki. Dla inwestorów pocieszające jest też, że po latach chudych przyszła korekta w górę. W ostatnim roku niektóre z funduszy wypracowały dla swoich uczestników nawet do 40 proc. zysku.

Cały materiał w nr 2/2010 kwartalnika Kurier Finansowy

Marcin Szypszak

Kurier Finansowy
Dowiedz się więcej na temat: środki | fundusze inwestycyjne | fundusze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »