Gdzie idą wielkie pieniądze?
W tygodniu zakończonym 27 stycznia br. inwestorzy wycofali z funduszy rozwiniętych rynków akcji aż 9 mld USD. Pieniądze - udokumentowanych jest 4,8 mld USD - przeszły do sektora funduszy obligacji skarbowych.
Powodem były kłopoty finansów publicznych w Grecji (potrzebuje 53 mld euro aby nie zbankrutować) i Japonii (możliwość obniżenia ratingu kraju) oraz zmiana warunków kredytowania w Chinach (chłodzenie koniunktury przez bank centralny). Fundusze obligacji skarbowych notują przypływ środków netto bez przerwy od 11 marca 2009 r.
W tym roku z rynku funduszy pieniężnych i akcji uciekło już 70,1 mld USD. Pieniądze wycofywane są też z funduszy inwestujących na rynkach wschodzących. Rynek aktywów w USA zanotował największy odpływ gotówki od końca czerwca 2008 r. Fundusze obligacji skarbowych przyjęły w USA 2,4 mld USD - to. 56. kolejny tydzień napływu gotówki netto. Europejskie fundusze inwestycyjne działające na rynkach akcji poinformowały w tym czasie o umorzeniu jednostek wartych 731 mln USD.
Fundusze inwestycyjne lokujące pieniądze w Brazylii, Rosji, Indiach i Chinach liczone łącznie pierwszy raz od początku września 2009 r. zgłosiły umorzenie jednostek. Fundusze inwestujące tylko na rynkach Ameryki Łacińskiej straciły 288 mln USD, a fundusze "tajwańskie" miały najgorszy tydzień od końca sierpnia ub.r. Fundusze "chińskie" zanotowały natomiast pierwszy od połowy grudnia napływ środków netto.
Krzysztof Mrówka
Czytaj również:
Gdy oni rosną, raduje się cały świat