Getin chce kupić bank w Rosji, by sprzedawać tam także kredyty samochodowe - prezes

- Getin, który poprzez Carcade chce kupić bank w Rosji, liczy że dzięki tej transakcji rozszerzy działalność na tamtym rynku o kredyty samochodowe - poinformował Radosław Boniecki, prezes Getin Holdingu.

- Getin, który poprzez Carcade chce kupić bank w Rosji, liczy że dzięki tej transakcji rozszerzy działalność na tamtym rynku o kredyty samochodowe - poinformował Radosław Boniecki, prezes Getin Holdingu.

Getin w piątek poinformował, że Carcade, spółka zależna Getin Holding, podpisała przedwstępną umowę zakupu 75,64 proc. kapitału zakładowego banku prowadzącego działalność na rynku rosyjskim.

- Kupując bank uzyskujemy licencję bankową, która umożliwi rozwój naszej działalności w Rosji. Obecnie jesteśmy firmą numer dwa w zakresie leasingu samochodów osobowych, uzyskanie licencji umożliwi nam kompleksowe podejście do finansowania zakupów pojazdów na tym rynku - powiedział w poniedziałek PAP Boniecki.

Carcade ma 50 placówek w całej Federacji Rosyjskiej.

Reklama

- Planujemy jeszcze otworzyć kilka kolejnych placówek w tym roku - powiedział Boniecki.

Getin podawał w piątek, że zawarcie ostatecznych umów dotyczących zakupu banku wymaga uzyskania zgód i zezwoleń od organów nadzorujących rynek bankowy, w tym od Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej.

Zdaniem przedstawicieli Getinu, uzyskanie zgód wymagać będzie kilku miesięcy.

Sprawdź bieżące notowania Getinu na stronach BIZNES INTERIA.PL

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | kredyt samochodowy | Rosja | Tam | bańki | kredyt | kredyty samochodowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »