GPW: Trwa rajd akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej

JSW w poniedziałek zyskał blisko 34 proc., dzisiaj o godz. 9.08 rósł już o ponad 10 proc., przy najwyższych obrotach na rynku wynoszących 15 mln zł.

 Analitycy zwracają uwagę na znaczenie ponownego wpisania węgla koksującego na listę surowców strategicznych, a także potencjalną pomoc udzieloną spółce w ramach tarczy antykryzysowej.

W ubiegły czwartek Komisja Europejska ponownie wpisała węgiel koksowy na listę surowców strategicznych. 

Jak podała Jastrzębska Spółka Węglowa, wykaz ten obejmuje surowce, które są najważniejsze pod względem gospodarczym i których dostawy obarczone są dużym ryzykiem ze względu na koncentrację ich światowej produkcji. 

Publikowana co trzy lata lista strategicznych surowców stanowi narzędzie wspierające rozwój polityki Unii Europejskiej, dzięki któremu łatwiej zidentyfikować można potrzeby inwestycyjne.

Reklama

JSW

30,7500 0,0500 0,16% akt.: 02.05.2024, 17:51
  • Otwarcie 30,8800
  • Max 30,8800
  • Min 30,4000
  • Kurs odniesienia 30,7000
  • Suma wolumenu 192 462
  • Suma obrotów 5 897 758,9800
  • Widełki dolne 27,8000
  • Widełki górne 33,9600
Zobacz również: BOGDANKA COALENERG ENEA

Analityk BM mBanku Jakub Szkopek wyjaśnił w poniedziałek, że może to być głównym czynnikiem stojącym za wzrostem kursu JSW. Dodał, że surowiec wydobywany przez JSW był już na tej liście, jednak istniało ryzyko, że zostanie z niej zdjęty, co wiązałoby się ze znacznym ograniczeniem możliwości finansowania działalności spółki.

KLIKNIJ I SPRAWDŹ NOTOWANIA AKCJI NA RYNKU GŁÓWNYM GPW

Szkopek dodał, że inwestorzy prawdopodobnie dyskontują także przyznanie spółce pomocy w ramach tarczy antykryzysowej dla największych firm. W raporcie za II kw. spółka podała, że złożyła wniosek o pomoc w wielkości około 1,75 mld zł. Jak wskazał analityk w większości są to pożyczki na preferencyjnych warunkach, które zapewnią poduszkę płynnościową wystarczającą na 1,5 do 2 lat działalności i inwestycji, nawet w obecnej sytuacji niesprzyjającej sytuacji cen węgla, przez co ryzyko bankructwa w tym okresie spada niemal do zera.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

JSW zwiększa wykorzystanie metanu m.in. w kopalni Knurów-Szczygłowice

Trzy nowe instalacje umożliwiające wytwarzanie prądu, ciepła i chłodu z metanu pozyskanego podczas eksploatacji węgla rozpoczęły w ostatnich tygodniach pracę w kopalni Knurów-Szczygłowice. Wkrótce Jastrzębska Spółka Węglowa, do której należy zakład, ma uruchomić tam cztery kolejne układy tego typu.

Inwestycje w kopalniach Knurów-Szczygłowice i Budryk to część wartego ponad 300 mln zł programu inwestycyjnego JSW, służącego m.in. zwiększeniu efektywności wykorzystania metanu. Program przewiduje nie tylko uruchomienie zasilanych tym gazem układów kogeneracyjnych o łącznej mocy 48 megawatów elektrycznych, ale także budowę i modernizację infrastruktury towarzyszącej - stacji odmetanowania, rozdzielni elektrycznych, rurociągów powierzchniowych i dołowych oraz estakad rurowo-kablowych.

- Na początku lipca zostały oddane do użytkowania trzy układy w ruchu Knurów, o mocy 4 megawatów każdy. Trwa procedura przetargowa na zabudowę kolejnych czterech takich układów w ruchu Szczygłowice, gdzie aktualnie pracują dwa urządzenia o mocy 2 megawatów każdy. Układ kogeneracyjny o mocy 2 megawatów oddaliśmy niedawno do eksploatacji także w kopalni Budryk - powiedział wiceprezes JSW ds. technicznych i operacyjnych Artur Dyczko.

Inwestycje są współfinansowane z pozyskanego w ub. roku przez JSW kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Przedstawiciele JSW liczą, że również w przyszłości europejski bank, a także instytucje unijne, utrzymają możliwość finansowania przedsięwzięć służących energetycznemu wykorzystywaniu metanu. Będzie to tym istotniejsze, jeżeli metan - co jest obecnie rozważane na forum unijnym - zostanie objęty systemem europejskiego handlu emisjami; wówczas JSW musiałaby ponosić wysokie koszty związane z emisją tego gazu.

- Potencjał cieplarniany metanu jest ok. 28-krotnie większy od potencjału dwutlenku węgla. Dzięki projektom takim jak te w kopalniach Knurów-Szczygłowice i Budryk znacząco redukujemy emisję tego gazu do atmosfery, chroniąc klimat - podkreślił wiceprezes Dyczko, wskazując, iż zwiększanie produkcji energii z metanu jest także krokiem do planowanego przez grupę JSW osiągnięcia samowystarczalności energetycznej w najbliższych latach.

- Mamy nadzieję, że polityka - zarówno na poziomie UE, jak i krajowym - nie będzie skupiała się na nakładaniu kar, ale na pomocy, dającej korzyści ekologiczne i energetyczne. Emisja metanu towarzyszy i zawsze będzie towarzyszyć wydobyciu węgla, natomiast wiemy, jak ten gaz wykorzystywać jako paliwo. Wsparcie dla inwestycji służących wychwytywaniu i wykorzystaniu metanu da olbrzymi efekt ekologiczny, a przy okazji ekonomiczny - przekonuje wiceprezes JSW.

Kopalnia Knurów-Szczygłowice, gdzie koncentrują się metanowe inwestycje JSW, jest zakładem o najwyższym obecnie wskaźniku metanowości w polskim górnictwie, z wydzielaniem gazu rzędu 210 m sześc. na minutę. W większości metan wydziela się z dwóch eksploatowanych ścian w ruchu Szczygłowice; ich metanowość oscyluje na poziomie 60-80 m sześc. na minutę. Zapewnienie górnikom bezpieczeństwa w takich warunkach wymaga bardzo skutecznego odmetanowania. Intencją JSW jest, by ujęty w specjalne instalacje metan nie był następnie wypuszczany w powietrze, ale służył do produkcji energii.

Ujęcie metanu poprzez system odmetanowania w kopalniach nie jest stabilne - różni się w czasie zarówno pod względem ilości, jak i stężenia metanu w ujmowanym gazie. Np. w ruchu Szczygłowice metanowość jest obecnie wyższa od prognozowanej, zaś w ruchu Knurów znacznie niższa. Stąd układy kogeneracyjne pracujące w kopalni Knurów zasilane są gazem ze Szczygłowic. By było to możliwe, zdecydowano o budowie w wyrobiskach dołowej stacji przetłaczania gazu.

Wyzwaniem jest również przesyłanie ujętego metanu na powierzchnię. Gaz o średnim stężeniu 50 proc. transportowany jest tam rurociągami pod wpływem depresji wytwarzanej na stacji odmetanowania. Obecnie w kopalni Knurów-Szczygłowice eksploatowane są dwie powierzchniowe stacje odmetanowania, w każdym ruchu po jednej. W budowie jest jeszcze jedna stacja - w ruchu Szczygłowice. Łączna możliwa do ujęcia przez wszystkie stacje (łącznie z nową) ilość gazu wyniesie 400 m sześc. na minutę.

Według wiceprezesa JSW, o wadze, jaką spółka przykłada do projektu wykorzystania metanu, świadczą dokonane w ostatnich miesiącach zmiany organizacyjne. Jeszcze niedawno projekty związane z odmetanowaniem zlecane były firmom zewnętrznym. Obecnie spółka chce bezpośrednio zarządzać infrastrukturą metanową - w strukturach JSW powstało Biuro Odmetanowania i Zarządzania Mediami Energetycznymi, pracuje także specjalny Zespół Pozyskiwania i Zagospodarowania Metanu. Pracę w strukturach odmetanowania znalazło ponad 200 specjalistów.

- Pracujemy nad tym, aby układy kogeneracyjne, podobnie jak stacje odmetanowania, były obsługiwane i serwisowane przez nasze służby. Chodzi zarówno o ujęcie metanu w wyrobiskach dołowych, jego przesył na powierzchnię, jak i produkcję energii elektrycznej, ciepła i chłodu z metanu. Obecnie wszystko jest już nadzorowane przez jedno biuro - wyjaśnił Dyczko, zapowiadając, iż niebawem JSW zamierza uruchomić specjalny serwis internetowy poświęcony problematyce pozyskiwania i wykorzystania metanu.

Metan to bezwonny gaz towarzyszący złożom węgla kamiennego. Ponad dwie trzecie tego surowca wydobywanego w Polsce pochodzi z pokładów metanowych - w poprzednich kilku latach co roku przy eksploatacji węgla wydzielało się przeszło 900 mln m sześc. tego gazu. Z danych Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach wynika, że w 2019 r., po raz pierwszy od kilku lat, ilość metanu w kopalniach skokowo spadła, z 916,1 mln m sześc. w roku 2018 do 803,8 mln m sześc. w roku ubiegłym.

Ponad jedna trzecia wydzielającego się w polskich kopalniach metanu jest ujmowana w specjalne instalacje, a pozostała trafia do atmosfery. W minionym roku w ramach odmetanowania ujęto 301,6 mln m sześc. gazu, wobec 317 mln m sześc. rok wcześniej. Jednak - wobec ogólnego spadku ilości metanu - efektywność odmetanowania wzrosła z 34,6 proc. do 37,5 proc. W ślad za tym nie wzrosła efektywność wykorzystania metanu do produkcji ciepła, prądu i chłodu. Średnia efektywność zagospodarowania ujętego metanu w 2019 r. wyniosła 62,8 proc., co oznacza spadek o 1,3 proc. w stosunku do roku 2018. Wykorzystane zostało - głównie w instalacjach energetycznych - 189,1 mln m sześc. metanu, wobec 203,1 mln m sześc. rok wcześniej - podaje WUG.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: górnictwo polskie | Jastrzębska Spółka Węglowa SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »