Gruzini wzięli na cel GPW

Były premier Gruzji Lado Gurgenidze planuje wprowadzić na naszą giełdę bank z Tbilisi, informuje "Parkiet".

Były premier Gruzji Lado Gurgenidze planuje wprowadzić na naszą giełdę bank z Tbilisi, informuje "Parkiet".

Chodzi o Liberty Bank, piąty pod względem aktywów bank w Gruzji. Jego wejście na warszawski parkiet będzie możliwe za rok, półtora, zapowiada Gurgenidze w rozmowie z gazetą giełdy.

Nie jest znana kwota, jaką bank mógłby pozyskać z emisji. Na razie jego aktywa - równowartość 900 mln zł na koniec grudnia ub. roku (mniej niż 1 proc. aktywów PKO BP) - nie robią wrażenia, ale w ciągu roku wzrosły o 70 proc.

Na giełdzie w Tbilisi, gdzie bank jest już notowany, jest on wyceniany na równowartość 150 mln zł.

Według Gurgenidzego na zagraniczne giełdy może trafić jeszcze kilka innych spółek z Gruzji. Część może wybrać giełdę w Warszawie.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | GPW | Gruzja | Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »