Indeksy w USA już osiągnęły rekordy; teraz 10 chudych lat - Faber

Indeksy w USA już mogły osiągnąć maksymalne poziomy po środowej decyzji Fed, ale teraz przed nimi mogą być chude lata - ocenia Marc Faber, wydawca "The Gloom, Boom & Doom Report".

- Największe amerykańskie wskaźniki giełdowe mogły już osiągnąć swoje rekordowe poziomy po środowej decyzji Fed, ale teraz przed nimi blade czasy - uważa Faber. - Czuję, że obecnie amerykański rynek giełdowy jest stosunkowo drogi w porównaniu z zagranicznymi giełdami, szczególnie europejskimi i rynkami wschodzącymi - dodaje. Faber ocenia, że w następnych 7 do 10 lat mogą być w USA małe zwroty na akcjach.

Wskaźnik Standard & Poor's 500 wygenerował od początku tego roku zwrot na akcjach w wysokości 28,7 procent. Tymczasem, dla indeksu MSCI zwrot na akcjach wynosi 16,2 procent, a dla MSCI Emerging Markets Index: minus 5,9 procent.

Reklama

Czwartkowe notowania na Wall Street zakończyły się niewielkimi zmianami po mocnych wzrostach w środę. Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,07 proc., do 16.179,08 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,06 proc. i wyniósł 1.809,60 pkt. Nasdaq Comp. spadł o 0,29 proc., do 4.058,13 pkt. W środę amerykańskie giełdy zareagowały solidnymi wzrostami na decyzję Fed obniżeniu skali skupu aktywów do poziomu 75 mld USD miesięcznie z 85 mld USD.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »