Instytucje finansowe wchodzą do Kogeneracji

Ponad 1,6 mln akcji pracowniczych Kogeneracji, które mają blisko 11-proc. udział w kapitale zakładowym, trafiło do giełdowego obrotu po dwuletnim okresie karencji.

Ponad 1,6 mln akcji pracowniczych Kogeneracji, które mają blisko 11-proc. udział w kapitale zakładowym, trafiło do giełdowego obrotu po dwuletnim okresie karencji.

Fundusze inwestycyjne i mniejsze spośród funduszy emerytalnych skupowały akcje pracownicze Kogeneracji, które w poniedziałek zadebiutowały na giełdzie. W efekcie kurs walorów wrocławskiego producenta energii elektrycznej i cieplnej wzrósł o 2,3%, do 22,1 zł przy największych w historii notowań spółki obrotach (5,7 mln zł).

Ponad 1,6 mln akcji pracowniczych Kogeneracji, które mają blisko 11-proc. udział w kapitale zakładowym, trafiło do giełdowego obrotu po dwuletnim okresie karencji (wynikającym z przepisów ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych). Wczoraj właściciela zmieniło blisko 130 tys. papierów. Przed ich debiutem załoga uczestniczyła w cyklu spotkań z przedstawicielami biura maklerskiego, którzy wyjaśniali techniczne szczegóły zawierania transakcji giełdowych, a także prezentowali fundamentalną wycenę akcji spółki. Wskazywała ona na ich znaczne niedowartościowanie na giełdzie.

Reklama

Z nieoficjalnych doniesień wynikało, że przejęciem akcji pracowniczych nie będzie zainteresowany koncern Electricite de France, inwestor strategiczny Kogeneracji, który bezpośrednio i poprzez kontrolowane podmioty posiada już blisko 50% jej akcji. Decydując się teraz na dokupienie kolejnych udziałów, musiałby zatem liczyć się z obowiązkiem ogłoszenia wezwania do sprzedaży wszystkich pozostających w wolnym obrocie papierów.

Jak udało nam się ustalić, zaangażowaniem kapitałowym w spółce zainteresowani byli natomiast inwestorzy finansowi, którzy w ostatnim czasie systematycznie prowadzili rozmowy z jej zarządem. Wczoraj do zakupu udziałów nieoficjalnie przyznali się zarówno przedstawiciele funduszy inwestycyjnych, jak i mniejszych funduszy emerytalnych. Analitycy twierdzą, że akcje Kogeneracji rzeczywiście są niedowartościowane i mają przynajmniej kilkunastoprocentowy potencjał wzrostu.

- Przy małej płynności obrotu i po wydarzeniach związanych z ujawnieniem niezgodności ewidencyjnego stanu paliwa produkcyjnego z rzeczywistym, akcje spółki zostały przecenione bardziej, niż wynikałoby to z fundamentalnych przesłanek. Kogeneracja ma bowiem stabilną sytuację finansową i wszystko wskazuje na to, że po ubiegłorocznych korektach nie będzie już zaskakiwała wynikami. Najwyraźniej zostało to zauważone przez instytucje, które liczą także, że inwestor strategiczny będzie zainteresowany w przyszłości ich pakietami i zaoferuje za nie premię w stosunku do obecnej wyceny rynkowej - stwierdził Marek Świętoń, analityk ING TFI.

Obok grupy EdF największym udziałowcem Kogeneracji jest Skarb Państwa, który zdecydował się jednak na przekazanie większej części swojego pakietu Agencji Rozwoju Przemysłu.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: instytucje | Instytucje finansowe | trafiło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »