Kaganiec na zarobki w bankach

12 największych zagranicznych banków operujących na rynku Wielkiej Brytanii zgodziło się na regulacje dotyczące pensji swoich pracowników. Wcześniej zaakceptowało je pięć najważniejszych rodzimych instytucji finansowych. Opracował je tamtejszy nadzór - Financial Services Authority. Wchodzą w życie w styczniu 2010 r.

Pracujący w kierownictwie banków mogą mieć wypłacane wysokie nagrody (nie ograniczono ich wysokości), lecz muszą być one rozłożone na trzy kolejne lata. Bonusy nie mogą być gwarantowane dłużej, niż przez rok. Przepisy FSA to pokłosie uchwał G20 - na wrześniowym spotkaniu postanowiono ogólnie uregulować zarobki bankierów, szczegóły delegując do nadzorów i prawodawców poszczególnych krajów.

Zagraniczne banki, które przyjęły nowe przepisy to: Merrill Lynch, Bank of America, Citigroup, Goldman Sachs, JPMorgan, Morgan Stanley, Credit Suisse, Nomura, UBS, BNP Paribas, Deutsche Bank, Société Générale. Dzisiaj Goldman Sachs ogłosi zyski za poprzedni rok fiskalny - na bonusy może zostać przeznaczonych 20 mld USD. Będzie to rekord w historii firmy. W JPMorgan zysk netto w III kwartale wyniósł 3,6 mld USD i na nagrody pójdzie średnio po 133 tys. USD na pracownika. Wszystko zgodnie z przepisami.

Krzysztof Mrówka

Reklama

Czytaj również:

Zysk JPMorgan wyższy od przewidywań

Kolejny skandal w wielkim banku

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kaganiec | bańki | zarobki | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »