Kiedy sprzedać akcje PKO BP?

Jak najlepiej postąpić z lokatą prywatyzacyjną o wartości 20 tys. zł?

Jeśli został Pan jednym z blisko 65 tys. szczęśliwców, którym udało się założyć lokatę prywatyzacyjną, radzimy wstrzymać się ze sprzedażą akcji banku PKO BP. Zalety utrzymywania takiej inwestycji przez minimum rok to akcja premiowa, którą można dostać za darmo, oraz dywidenda - w sumie dodatkowe 5-6 proc. zysku. Bank PKO BP należy do najbardziej zyskownych w sektorze, ma też dobre perspektywy rozwoju, dlatego jego kurs powinien zachowywać się lepiej od rynku. Warto dodać, że akcje banków w ogóle należą do bardziej stabilnych i mniej ryzykownych inwestycji giełdowych.

Reklama

Czy będę musiał otwierać rachunek w biurze maklerskim, żeby sprzedać akcje PKO BP nabyte w ramach lokaty prywatyzacyjnej?

Nie. Sprzedaż będzie możliwa także z tzw. rachunku rejestrowego, na który akcje zostaną zdeponowane zaraz po ich przydziale. Właściciel akcji nabytych poprzez lokatę prywatyzacyjną będzie mógł wskazać rachunek w dowolnym biurze maklerskim i akcje zostaną tam zdeponowane. Taka operacja nie powinna wiązać się z żadnymi opłatami.

Która oferta domu maklerskiego jest najlepsza? Mam konto w Banku BPH i myślałam właśnie o biurze maklerskim tego banku. Obsługa rachunku i założenie jest bez opłat do końca roku. Za zakup akcji pobierana jest oplata 0,5 proc. i później za sprzedaż około 1 proc.

Wybierając dom maklerski warto zwrócić uwagę przede wszystkim na prowizje od transakcji. Najniższe prowizje dotyczą zleceń składanych przez internet i właśnie korzystanie z takiego kanału dostępu pozwoli nam obniżyć koszty prowadzenia rachunku. Prowizja w wysokości "około 1 proc." to dużo i lepiej poszukać brokera, który taniej nam policzy za transakcje. Warto też pytać konkretnie: "Jaką prowizję zapłacę od transakcji wartej np. 11 tys.?" W ten sposób łatwiej porównać wysokość prowizji między domami maklerskimi.

Jakiego zysku można się spodziewać? 10 proc.? 15 proc.?

Wszystko zależy od ceny emisyjnej - im niższą cenę ustali Minister Skarbu, tym większa szansa na zysk przekraczający 20 proc. Jednak bardziej prawdopodobny jest zysk rzędu 10-15 proc. w momencie debiutu. Dlatego warto potrzymać akcje trochę dłużej - co najmniej rok. Kurs akcji ma szanse zyskać w tym czasie wzrosnąć nawet 30-40 proc., a dywidenda i akcja premiowa to dodatkowe profity nie bez znaczenia.

Odpowiadał Artur Zakrzewski

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »