Klienci Banku Millennium mają już dostęp do pieniędzy
- Piątkowe problemy klientów Banku Millennium z dostępem do pieniędzy już się zakończyły - powiedział rzecznik banku Wojciech Kaczorowski. Zaznaczył, że powodem wyłączenia systemu była zbyt duża kumulacja operacji jego użytkowników.
- To nie była klasyczna awaria, gdyż sami wyłączyliśmy funkcje operacyjne systemu. W piątek w godzinach rannych mieliśmy duże przeciążenie systemu, spowodowane prawdopodobnie przeciążeniem sieci teleinformatycznej. To jak na razie hipoteza i musi być jeszcze potwierdzona - powiedział Kaczorowski.
Oznacza to, że w tym samym czasie zbyt dużo klientów banku przeprowadzało operacje bankowe. "Od około 9.30 wyłączyliśmy część funkcjonalności systemu operacyjnego dla klientów, a więc bankowość internetową, mobilną, cześć operacji kartowych oraz bankomatowych. To, co funkcjonowało, to operacje prowadzone przez system z oddziałów" - dodał rzecznik.
Jak tłumaczył, informatycy banku po zrestartowaniu systemu systematycznie go włączali i "od około godz. 12.30 włączono już wszystko".
Kaczorowski dodał, że w nocy z piątku na sobotę system ponownie zostanie sprawdzony. - Poinformowaliśmy już klientów, że dziś w nocy będziemy sprawdzali system i między 23.00 a północą nie będzie można wykonać operacji internetowych i mobilnych. Po północy system znów zacznie działać poprawnie - podkreślił.
Rzecznik Millennium zaznaczył, że klienci banku nie muszą obawiać się problemów z wypłatą pieniędzy lub dokonywania płatności w ciągu weekendu. - To była przykra niespodzianka dla naszych klientów i bardzo ich za to przepraszamy. Taka sytuacja w weekend się nie powtórzy - zaznaczył Kaczorowski.
Sprawdź bieżące notowania Banku Millennium na stronach BIZNES INTERIA.PL