Kolejny zagraniczny sklep Baltony

Leżący nad Morzem Czarnym port lotniczy Konstanca jest kolejnym miejscem poza granicami Polski, w którym Baltona rozpoczęła swoją działalność. We wrześniu 2011 roku spółka otworzyła tam swój drugi sklep w Rumunii.

Leżący nad Morzem Czarnym port lotniczy Konstanca jest kolejnym miejscem poza granicami Polski, w którym Baltona rozpoczęła swoją działalność. We wrześniu 2011 roku spółka otworzyła tam swój drugi sklep w Rumunii.

PHZ Baltona S.A. prowadzi już sklep w strefie wolnocłowej na granicy Rumunii i Mołdawii. Nowa inwestycja zlokalizowana jest w porcie lotniczym w Konstancy - jednym z największych miast Rumunii. Wybór tego miejsca nie był przypadkowy. Leżące nad Morzem Czarnym miasto jest znanym ośrodkiem turystycznym oraz największym portem handlowym w Rumunii. Co roku Konstancę odwiedza prawie milion turystów, a spodziewany wzrost ruchu przekracza 10 proc. rocznie. W ocenie zarządu firmy to kluczowe elementy, które w niedalekiej przyszłości przyczynią się do wzrostu przychodów spółki oraz rozszerzaniu działalności Baltony w tym kraju.

Reklama

Położony w południowo-wschodniej Rumunii międzynarodowy port lotniczy Konstanca obsługuje ok. 100 tys. pasażerów rocznie. Jednak jego możliwości operacyjne są znacznie wyższe, co ma duże znaczenie, ponieważ po latach rozkwitu w czasach istnienia bloku wschodniego i zapomnienia w okresie transformacji, turyści na nowo zaczynają odkrywać uroki wybrzeża Morza Czarnego. - Rumunia będzie coraz więcej inwestować w promocję swojego kraju, co powinno przyczynić się do wzrostu liczby turystów korzystających z portu lotniczego w Konstancy,

a w konsekwencji pozytywnie wpłynąć na przychody naszego sklepu - mówi Magda Grzybowska, prezes PHZ Baltona.

Z morzem związany jest także drugi powód nowej inwestycji Baltony w Rumunii. Konstanca jest największym portem handlowym w Rumunii, jak również głównym portem tranzytowym dla krajów naddunajskich. Co roku zawija tutaj ponad 800 statków handlowych. - Baltona od lat zajmuje się zaopatrywaniem załóg statków morskich we wszelkie produkty potrzebne do efektywnej pracy na morzu. Chcemy więc, aby obecność Baltony na lotnisku w Konstancy była przyczółkiem do rozwoju działalności Spółki także w tamtejszym porcie morskim. Mamy duże doświadczenie i know-how, które będziemy starali się wykorzystać - mówi Piotr Kazimierski, członek zarządu ds. rozwoju PHZ Baltona.

Kolejny zagraniczny sklep Baltony to początek zapowiadanej ekspansji Baltony, nie tylko w naszym regionie. - Inwestycje w Rumunii umożliwiają naszej Spółce wejście na rynek Europy Środkowo-Wschodniej. Nie zapominamy jednak o Europie Zachodniej. Już na początku 2012 planujemy otworzyć sklep z logo Baltony na lotnisku w Montpellier w południowej Francji. Dzięki temu już niedługo będzie można powiedzieć, że Baltona działa "od morza do morza" - podsumowuje Magda Grzybowska.

PHZ Baltona Największy operator sklepów wolnocłowych w Polsce. Ma 24 sklepy w 12 lokalizacjach w Polsce i w Rumunii, przede wszystkim w głównych portach lotniczych. Jako lider segmentu Duty Free & Travel Retail posiada prawie 50 proc. udziału w rynku polskim. Ponadto zajmuje się zaopatrywaniem załóg statków i okrętów cumujących w polskich portach morskich. W 2010 roku spółka pozyskała inwestora strategicznego - Flemingo International Limited z siedzibą w Dubaju. W tym samym roku otwarty został pierwszy sklep Baltony poza Polską, na granicy rumuńsko-mołdawskiej. Od czerwca 2011 roku spółka notowana jest na NewConnect, a we wrześniu br. rozpoczęły się przygotowania do przeniesienia notowań na główny parkiet. W styczniu 2012 roku spółka otworzy w porcie lotniczym Montpellier we Francji swój pierwszy sklep wolnocłowy w Europie Zachodniej.

Sprawdź bieżące notowania Baltony na stronach BIZNES INTERIA.PL

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kolejna | NAD | lotnisko | W.E. | sklep
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »