Mamy 350 tysięcy nowych inwestorów

O prawie 350 tys. wzrosła liczba rachunków papierów wartościowych prowadzonych przez uczestników KDPW w 2010 roku. Na koniec grudnia ubiegłego roku prowadzonych było 1.477.419 rachunków.

O prawie 350 tys. wzrosła liczba rachunków papierów wartościowych prowadzonych przez uczestników KDPW w 2010 roku. Na koniec grudnia ubiegłego roku prowadzonych było 1.477.419 rachunków.

Oznacza to 30-procentowy wzrost w stosunku do końca 2009 roku. Rekordową liczbę nowych inwestorów przyciągnęły na parkiet atrakcyjne oferty Skarbu Państwa oraz liczne debiuty na GPW. U niektórych brokerów liczba prowadzonych rachunków maklerskich wzrosła o kilkaset procent.

Rok 2010 był wyjątkowy na rodzimym rynku IPO. - Na parkiecie warszawskiej Giełdy pojawiło się kilka dużych prywatyzowanych spółek, które zawsze budzą spore zainteresowanie inwestorów. Jednak takiego zainteresowania inwestorów nie widzieliśmy na naszym rynku od lat. Nawet oferty PKO BP, czy PGNiG nie były w stanie przyciągnąć na rynek kapitałowy aż tylu inwestorów, co ubiegłoroczne IPO warszawskiej Giełdy, czy PZU - skomentowała wyniki Iwona Sroka, Prezes KDPW.

Reklama

Duże oferty przyciągały rzesze nowych inwestorów

Najwięcej nowych rachunków otwartych zostało w kwietniu - 140 tysięcy. Tak duża zmiana liczby rachunków jest efektem największej w historii polskiego rynku kapitałowego oferty PZU, której wartość przekroczyła 8 mld zł. - Przy okazji oferty PZU padł także nowy rekord naszego systemu depozytowo-rozliczeniowego kdpw_stream, w którym tylko 7 maja 2010 r. zarejestrowano ponad 358 tysięcy operacji dla rynku kasowego - wynikających w dużej mierze z rozrachunku transakcji na akcjach PZU - powiedziała Iwona Sroka.

Kolejny skokowy wzrost liczby rachunków maklerskich nastąpił w październiku w związku z ofertą warszawskiej Giełdy, która spowodowała zwiększenie tej liczby o kolejne blisko 100 tysięcy. Oferta Tauronu to ponad 80 tys. nowych rachunków. - Tylko trzy największe oferty Skarbu Państwa w 2010 roku - PZU, Tauron i Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie - spowodowały wzrost liczby rachunków inwestycyjnych o ponad 300 tysięcy. Dzięki takim ofertom nie tylko rośnie pozycja polskiego rynku kapitałowego na arenie międzynarodowej, ale wprowadzamy również w życie ideę akcjonariatu obywatelskiego - skomentowała dane Iwona Sroka, Prezes KDPW.

Zmiana liczby rachunków przy największych prywatyzacjach 
Spółka 	Wzrost liczby rachunków (w tys.) 	Wartość oferty (w mld zł) 	Rok 
PZU 	140,0	8,0	2010
GPW 	98,5	1,2	2010
Tauron 	82,0	4,2	2010
PKO BP 	81,0	7,9	2004
PGNiG 	20,0	2,6	2005
Źródło: KDPW, na podstawie informacji Uczestników. 

Zmiana liczby rachunków w bankach i biurach maklerskich

W przypadku niektórych brokerów wzrost liczby rachunków sięgał kilkuset procent. Najwyższy procentowy przyrost odnotował NOBLE Securities - o 586 proc. (wzrost liczby rachunków z 1.996 na koniec 2009 r. do 13.687 na koniec 2010 r.). O 423 proc. zwiększyła się liczba rachunków prowadzonych przez Dom Maklerski Banku BPS (z 455 do 2.379 rachunków). Trzecie było Biuro Maklerskie Alior Banku, które zwiększyło liczbę rachunków o 371 proc. (55.476 rachunków na koniec 2010 r. wobec 11.766 na koniec 2009 r.).

Biorąc pod uwagę ilościowy przyrost nowych rachunków na pierwszej pozycji uplasował się Dom Inwestycyjny BRE Banku - wzrost o 89.413 rachunków (283.502 rachunki na koniec 2010 r., wzrost o 46 proc.). Dom Maklerski PKO BP odnotował wzrost o 45.161 rachunków; na koniec ubiegłego roku prowadził 123.528 rachunków, co oznacza wzrost o 58 proc. w stosunku do 2009 roku. Na trzeciej pozycji znalazło się Biuro Maklerskie Alior Banku, w którym przybyło 43.710 rachunków - wzrost o 371 proc. (na koniec 2010 prowadziło 55.476 rachunków).

Pod względem liczby prowadzonych rachunków liderem na koniec 2010 roku był DI BRE Banku, który prowadził 283.502 rachunki. Na drugim miejscu uplasował się Centralny Dom Maklerski Pekao SA, z liczbą 217.480 rachunków, a na trzecim - DM Pekao (175.548 rachunków).

Inwestorzy, którzy podejmują decyzje na podstawie rekomendacji biur maklerskich, równie dobrze mogliby rzucać monetą. Okazuje się, że tylko w nieco ponad 50 proc. przypadków analitycy trafnie przewidzieli zmianę kursu.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »