Mercor nie odczuwa wpływu epidemii koronawirusa na zamówienia
Prezes Mercora Krzysztof Krempeć poinformował, że nie odczuwa wpływu pandemii koronawirusa na zamówienia. Takie zagrożenie może pojawić się w 2021 roku.
Prezes dodał, że instalacja nowej linii produkcyjnej odbywa się zgodnie z planem, inwestycja pochłonie jeszcze 8 mln zł.
- W związku z koronawirusem mamy - podobnie jak inni gracze - pewne obawy o przyszłość - jak pandemia wpłynie na polską i światową gospodarkę. Nasz biznes dziś rozwija się dobrze, nie mamy sygnałów o wyraźnym spowolnieniu w branży budowlanej, przeciwpożarowej. Portfel zamówień grupy oceniam pozytywnie, na podobnym poziomie rok do roku, bez istotnego wpływu pandemii. W wynikach pierwszego kwartału pokazaliśmy wzrost - powiedział prezes.
Zysk netto, działającej na rynku biernych zabezpieczeń przeciwpożarowych, grupy Mercor w pierwszym kwartale roku obrotowego 2020/21 (od początku kwietnia do końca czerwca 2020 roku) wzrósł o 66 proc. do 8,5 mln zł. EBITDA zwiększyła się o 42 proc. do 14,1 mln zł, a EBIT o 48 proc. do 10,6 mln zł. Skonsolidowane przychody wzrosły o 5 proc. do 92,1 mln zł.
- Nasza branża jest późnocykliczna. Myślę, że do końca 2020 roku kalendarzowego będziemy realizować głównie kontrakty oparte na decyzjach podjętych sprzed koronawirusa. Wydaje się, że w przyszłym roku na rynku nastąpią pewne przegrupowania inwestycji: intensyfikacja w niektórych sektorach i spowolnienie w innych. Już widać wstrzymywanie się w decyzjach o nowych galeriach, choć w naszym przypadku miały mały udział w sprzedaży. Z drugiej strony dzisiaj dostajemy zlecenia na centra pod e-biznes, który się dynamicznie rozwija i potrzebuje powierzchni magazynowej. Inwestycje mogą się zatem przenieść w dużej mierze z galerii na magazyny - powiedział Krempeć.
- Pytanie, jak w przyszłości zachowa się rynek biurowy. Mercor ma w tym sektorze zamówienia na wiele miesięcy w przód. Możliwy jest scenariusz, w którym biurowce unikną recesji. Jest kilka powodów, podobnie jak w 2008 roku firmy z Europy Zachodniej mogą, w ramach redukcji kosztów, zacząć przenosić centra usług wspólnych do Polski, przedsiębiorstwa mogą zmieniać open space na zamknięte, podzielone przestrzenie. Wówczas biura nadal będą się budowały, tylko pod innych najemców, inne potrzeby. W petrochemii i chemii widzimy trochę inwestycji. Rozbudowywane będą m.in. rafinerie, porty. To inwestycje ponadkoniunkturalne. Duża część środków unijnych zostanie przeznaczona m.in. na rozbudowę infrastruktury. Podsumowując obraz rynku i sygnały, co do potencjalnego wpływu pandemii na branżę, są niejednoznaczne - dodał.
Prezes podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi, że powtórzenie w roku obrotowym 2020/2021 ubiegłorocznych wyników finansowych będzie satysfakcjonujące.
W zakończonym 31 marca roku obrotowym 2019/2020 skonsolidowane przychody ze sprzedaży Mercora wzrosły o 7 proc. do 396,1 mln zł, zysk operacyjny zwiększył się o 42 proc. do 35,3 mln zł. EBITDA wzrosła o 41 proc. do 49,6 mln zł, a zysk netto zwiększył się o 69 proc. do 25 mln zł.
Wyroby firmy dzielą się na cztery grupy: oddzielenia przeciwpożarowe, systemy oddymiania i doświetleń dachowych, systemy wentylacji pożarowej oraz zabezpieczenia konstrukcji budowlanych.
KLIKNIJ I SPRAWDŹ NOTOWANIA AKCJI NA RYNKU GŁÓWNYM GPW
Mercor instaluje teraz linię do przemysłowej produkcji płyt ogniochronnych.
- Montaż nowej linii idzie zgodnie z planem. W tym roku zaczniemy produkcję płyty. Pierwszy rok poświęcony będzie na rozkręcenie sprzedaży, w kolejnym powinien być widoczny wpływ na nasze przychody. Większość nakładów na linię mamy już poniesione, zostało nam jeszcze około 8 mln zł - powiedział prezes.
Dodał, że Mercor planuje utworzyć osobną spółkę dedykowaną płycie mcr Silboard. Jednym z powodów tej decyzji, jest sprzedaż płyty bez opcji montażu, jak to ma miejsce w przypadku niektórych produktów Mercora.
W maju 2019 roku Mercor poinformował o zakupie linii technologicznej od syndyka masy upadłościowej podwrocławskiej spółki Quartec za 3 mln zł netto. Według wyceny biegłego sądowego, wartość rynkowa linii, na której spółka wytwarzać będzie płyty ogniochronnych mcr Silboard, wynosi blisko 36 mln zł.
Do końca 2020 roku spółka planuje uruchomić produkcję przeciwpożarowych płyt silikatowych mcr Silboard o wymiarach 1,20 m x 2,44 m.
Mercor, producent systemów przeciwpożarowych ma 7 zakładów produkcyjnych, w tym 3 zakłady w Polsce.