Nasdaq 100 po raz pierwszy przekracza 10000 punktów

Nastroje są nadal pozytywne pomimo wczorajszych spadków cen akcji, a inwestorzy szybko się otrząsnęli, windując indeks Nasdaq 100 powyżej 10 000 punktów po zakończeniu zwykłych godzin obrotu. Dziś rano, biorąc pod uwagę wzrost cen akcji i indeksu Nasdaq 100 do 10 000 punktów, warto zastanowić się nad obecną sytuacją i możliwymi dalszymi scenariuszami.

  Wycena na Nasdaq 100 osiągnęła osiemnastokrotność EV/EBITDA, co stanowi najwyższy poziom od lutego 2004 r. i znacznie przewyższa wycenę na rynku światowych akcji. Czy musi to być jednak problem? Inwestorzy, którzy w lutym 2004 r. lokowali środki na Nasdaq 100 przy tak wysokich wycenach w ciągu następnych 10 lat uzyskaliby zysk zannualizowany w wysokości 10,4% pomimo obniżenia mnożnika, ponieważ wskaźnik EBITDA w tym okresie odnotowywał zannualizowany wzrost na poziomie 14,5%.

Jeżeli Fed w tym roku wprowadzi kontrolę krzywej dochodowości, przewidujemy, że doprowadzi to do wzrostu mnożnika wyceny akcji wzrostowych, która to kategoria obejmuje Nasdaq 100. Oznacza to, że nawet przy niższej stopie wzrostu wskaźnika EBITDA w nadchodzących latach obecny trend na Nasdaq 100 może się utrzymać.

Reklama

 W perspektywie krótkoterminowej zalecalibyśmy inwestorom korzystanie ze wskaźników technicznych przy podejmowaniu decyzji, czy utrzymać akcje spółek technologicznych. Naszym zdaniem jest nadal tak wiele niewiadomych w odniesieniu do gospodarki w kontekście pandemii COVID-19, że inwestorzy powinni zachować ostrożność, ponieważ sytuacja może być dynamiczna. Od czasu odbicia w marcu naszym preferowanym wskaźnikiem jest piętnastodniowa średnia krocząca. Dopóki Nasdaq 100 jest powyżej poziomu nastrojów na rynku, pozytywna opinia na temat akcji amerykańskich spółek technologicznych jest uzasadniona.

 Jednym z aspektów, o których wspominaliśmy już wcześniej i który uległ pogorszeniu jest płynność dostępna na rynkach finansowych. Dla uczestników rynku, a w szczególności dla Fed, przełomowym momentem było załamanie na rynku amerykańskich obligacji skarbowych.

Tę samą niską płynność obserwujemy jednak również w przypadku kontraktów terminowych E-mini S&P 500, a animatorzy rynku obawiają się większego zaangażowania, które przynajmniej przybliżyłoby rynek do warunków odnotowanych w przeszłości. Oznacza to, że obecna struktura rynku umożliwia znaczne spadki w perspektywie krótkoterminowej. To najprawdopodobniej największe ryzyko dla traderów na Nasdaq 100 i S&P 500, ponieważ wraz z gwałtownymi spadkami może nastąpić znacząca zmiana nastrojów. Dlatego mocno podkreślamy, by traderzy inwestowali przy stosowaniu ścisłych zasad zarządzania ryzykiem.

 Peter Garnry, dyrektor ds. strategii rynków akcji w Saxo Banku

NASDAQ

20 143,25 +34,19 0,17% akt.: 18.12.2024, 18:38
  • Otwarcie 20 114,92
  • Max 20 179,77
  • Min 20 041,84
  • Wartość odniesienia 20 109,06
  • Godziny otwarcia 15:30 - 22:00
Zobacz również: TAIEX BIST100 TA35
Saxo Bank
Dowiedz się więcej na temat: NASDAQ | rynki finansowe | załamanie giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »