NSA podtrzymał decyzję fiskusa

Ocean przegrał sprawę przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, od którego domagał się uchylenia niekorzystnej dla siebie decyzji organów skarbowych. Spór dotyczy około 20 mln zł. NSA zgadza się z fiskusem, że uszczuplenie podatku nastąpiło, choć nie potrafi wykazać pozorności operacji handlowych. Ocean zamierza złożyć podanie o rewizję wyroku.

Ocean przegrał sprawę przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, od którego domagał się uchylenia niekorzystnej dla siebie decyzji organów skarbowych. Spór dotyczy około 20 mln zł. NSA zgadza się z fiskusem, że uszczuplenie podatku nastąpiło, choć nie potrafi wykazać pozorności operacji handlowych. Ocean zamierza złożyć podanie o rewizję wyroku.

Pomimo niekorzystnego rozstrzygnięcia notowania Oceanu w czasie piątkowej sesji zachowywały się w miarę spokojnie. Spółka rozpoczęła notowania na wysokości 1 zł. Jednak pod koniec sesji Ocean zaczął tracić na wartości. Momentami kosztował nawet 0,93 zł, by na zamknięciu uspokoić się i zakończyć na poziomie 0,96 zł.

Podczas rozprawy Marek Konarski, radca prawny Oceanu, argumentował, iż fiskus nie przeprowadził wiarygodnego rozpoznania sprawy. Wyciągnięte wnioski nie są zaś spójne. Z jego słów wynika, iż - co przyznaje sam fiskus - organy skarbowe nie analizowały pozorności wystawianych faktur ani samych transakcji.

Reklama

Tymczasem Ocean faktycznie kupował towary i dalej nimi rozporządzał. Należne dofinansowanie z PFRON, wynikające z odmiennego traktowania, trafiało natomiast do Evity. Spółka ta, w której Ocean za pośrednictwem firmy zależnej kontroluje 15% kapitału, jest bowiem zakładem pracy chronionej.

Strona przeciwna wykazała natomiast, iż jedynym celem działań Oceanu sprzed kilku lat (chodzi o transakcje z 1998 roku) było wyłudzenie dofinansowania. Fiskus przyznaje co prawda, że spółki mogą działać w sposób pozwalający na płacenie jak najmniejszych podatków, pod warunkiem jednak, że jest to zgodne z prawem.

Do tej opinii przychylił się sąd. NSA oddalił skargę Oceanu. Jako główny argument podano, iż rolą fiskusa jest badanie wzajemnych relacji pomiędzy spółkami w kontekście prawa podatkowego. Zdaniem sądu, fiskus wykazał, iż firmom chodziło o korzyści podatkowe. Do jego kompetencji nie należy natomiast ustalanie pozorności zdarzeń gospodarczych.

Już po rozprawie Marek Konarski powiedział PARKIETOWI, iż teraz Oceanowi pozostaje złożenie podania o rewizję nadzwyczajną wyroku. - Trzeba jednak poczekać do czasu otrzymania uzasadnienia wyroku na piśmie, co może potrwać około miesiąca - dodał.

Szymon Jachacz, prezes zarządu Oceanu, stwierdził natomiast, iż inwestor, dla którego przygotowywana jest emisja 48 mln akcji, zna dobrze problemy spółki. Zatem wyrok nie powinien być zaskoczeniem.

Przedstawiciele spółki, w tym największy akcjonariusz Wiesław Malinowski, nie kryli niezadowolenia z wyroku. Ich zdaniem, wcześniejsze kontrole organów skarbowych w Oceanie, nie miały zastrzeżeń do sposobu płacenia podatków. Sama spółka na wypłatach z PFRON również nie skorzystała.

Zanim nastąpi ostateczne rozstrzygnięcie sporu, Ocean ma jeszcze możliwość złożenia prośby o wstrzymanie egzekucji wyroku. Fiskus już bowiem od wielu miesięcy zajmuje konta spółki. Na poczet zobowiązań zabezpieczone są także nieruchomości firmy.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: notowania | fiskus | NSA | Ocean
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »