Obawy o General Motors powodują spadki indeksów

Kontrakty futures na Dow Jones spadły o 2,7 proc. po podaniu wiadomości, że administracja Obamy zarządała rezygnacji Ricka Wagonera zarządzającego General Motors.

Kontrakty futures na Dow Jones spadły o 2,7 proc. po podaniu wiadomości, że administracja Obamy zarządała rezygnacji Ricka Wagonera zarządzającego General Motors.

Większość zarządu General Motors została usunięta przez Stevena Rattnera głównego doradcę prezydenta Obamy. Natomiast wniosek producenta samochodów o kolejne 16 miliardów USD został odrzucony.

W rezultacie obawy o bankructwo GM i Chrysler rosną, powodując spadek cena akcji producentów samochodów na całym świecie.

Największy spadek na japońskiej giełdzie zanotowała Mazda - 11 proc. do 171 jenów (6,25 zł) za akcję.

Akcje Daimler, Fiat i BMW także staniały o ponad 4,4 proc.

Akcje GM zakończyły piątek wzrostem o 6,2 proc. do poziomu 3,62 USD.

Reklama

Kinga Zych

City Index / o. w Polsce
Dowiedz się więcej na temat: obamy | General Motors
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »