Okocim opuści giełdę, Żywiec zostanie
Carlsberg Okocim po wejściu Polski do Unii Europejskiej zostanie wycofany z giełdy. W jego ślady mogą pójść Fortis Bank i Rolimpex. Największy giełdowy browar - Żywiec - będzie notowany.
Niektórzy inwestorzy występując o zgodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na przejęcie giełdowej spółki, deklarowali, że przez jakiś czas nie wycofają jej akcji z obrotu publicznego. Byli tacy, którzy mówili o 3- i 10-letnim okresie, a także o dacie wejścia Polski do Unii Europejskiej, czyli w maju 2004 r.
Taką deklarację złożył m.in. duński Carlsberg. W piątek prezes koncernu Nils Smedegaard Andersen, powiedział, że kierowana przez niego spółka zamierza zwiększyć udział w kapitale polskiego Carlsberga Okocim (ma obecnie 79%) i wycofać go z GPW. Zdecyduje się na to po akcesji Polski do UE, ponieważ zamierza dotrzymać poczynionych zobowiązań. Przedstawiciele holenderskiego Heinekena, inwestora strategicznego Żywca, od razu poinformowali, że nie mają w planach wycofywania firmy z giełdy.
W drugiej połowie przyszłego roku GPW mogą opuścić natomiast Fortis Bank i Rolimpex. Inwestorzy strategiczni tych firm obiecali Komisji, że na pewno nie wycofają ich akcji z obrotu do czasu przystąpienia naszego kraju do Unii. Za niespełna 7 miesięcy będą mogli już to zrobić, nie narażając się na sprzeciw KPWiG. Komisja, wydając decyzję o wycofaniu akcji z obrotu, zawsze bierze pod uwagę to, czy inwestor składał deklarację dotyczącą dalszej obecności spółki w obrocie.
