Oponeo. Sprzedaż opon w sieci odporniejsza na kryzys
Oponeo, internetowy dystrybutor opon i felg, zanotował w marcu spadek przychodów o 8 proc., ale już kwiecień przyniósł 5-proc. wzrost sprzedaży. Spółka ocenia, że rozwinięta działalność e-commerce daje firmie pewną przewagę rynkową w okresie pandemii koronawirusa.
Jak informuje Oponeo, marcowe spadki były efektem dużo niższych temperatur niż przed rokiem, choć nastąpił również częściowo spadek zamówień w Polsce i w krajach europejskich, szczególnie we Włoszech, Francji i Hiszpanii, w wyniku ogłoszenia stanu pandemii i wprowadzenia licznych ograniczeń, które miały zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
- Warto jednak odnotować, że przychody spółki w marcu spadły o 8 proc., podczas, gdy sprzedaż opon osobowych w Polsce ogółem spadła w tym samym czasie o 30 proc. - podkreśla Monika Siarkowska, rzeczniczka Oponeo. Dodaje, że w kwietniu cały rynek odnotował jeszcze większe spadki - sprzedaż opon osobowych letnich i zimowych spadła w Polsce ogółem o około 50 proc., niższe spadki, około 12-proc., dotknęły sektor opon wielosezonowych. Oponeo zanotowało w tym czasie wzrost o 5 proc.
- Sprzyja nam ugruntowana pozycja na rynku e-commerce. Obecnie większość klientów wybiera zakupy przez internet w trosce o swoje bezpieczeństwo, jest to niewątpliwie, szczególnie w okresie pandemii, nasza przewaga rynkowa - mówi rzeczniczka.
Spółka informuje, że spośród wszystkich rynków, na których działa, największe spadki zamówień widoczne są w krajach Europy, które zostały szczególnie dotknięte pandemią, czyli we Włoszech, Hiszpanii oraz Francji. - Zauważalne jest jednak odmrożenie na poszczególnych rynkach, np. we Włoszech, gdzie spadki te maleją - informuje Siarkowska. Ale w wielu krajach spółka zanotowała wzrosty sprzedaży. Ceny produktów pozostają jak na razie stabilne.
Oponeo poza rynkiem polskim, gdzie od lat utrzymuje pozycję lidera, działa też w Niemczech, Hiszpanii, Francji, we Włoszech, Austrii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Turcji, Czechach, Słowacji, w Belgii i na Węgrzech.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Spółka sprzedaje opony do samochodów osobowych, dostawczych, terenowych i quadów, ale również opony motocyklowe. Oferuje felgi stalowe i aluminiowe, a także łańcuchy na koła i inne artykuły motoryzacyjne.
Centrum logistyczne spółki zlokalizowane w Bydgoszczy pozwala wysyłać dziennie do indywidualnych odbiorców ponad 40 tys. opon. Zajmuje ono powierzchnię 28 tys. mkw. Odbiorcami produktów firmy są klienci indywidualni.
Dystrybutor jak dotąd nie korzystał z rozwiązań proponowanych w ramach tarczy antykryzysowej. - Nie wykluczamy jednak korzystania z takich rozwiązań w przyszłości, jeśli okaże się, że będziemy spełniali warunki określone w przepisach - mówi Siarkowska.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019
W 2019 roku grupa sprzedała 3,65 mln opon w Polsce i za granicą. Przychody grupy wyniosły 962 mln zł, podczas gdy rok wcześniej ukształtowały się na poziomie 843 mln zł. Sprzedaż krajowa stanowiła 80 proc. całkowitej sprzedaży. Na koniec grudnia grupa zatrudniała 359 pracowników.
Monika Borkowska
