PBK zwolni 1000 osób

W komunikacie bank wyjaśnił, że decyzja o zwolnieniu pracowników wynika z konieczności przeprowadzenia zmian organizacyjnych, które mają podnieść efektywność działania, zarządzania oraz konkurencyjność - Zwolnienia te nie mają nic wspólnego z fuzją. Są związane ze zmianami w banku, które następują wraz z wdrożeniem scentralizowanego systemu informatycznego - powiedział PARKIETOWI Marek Kłuciński, rzecznik PBK. Wyjaśnił on, że wiele funkcji, m.in. księgowych, zarządzania gotówką, administracyjnych, kadrowych będzie obsługiwanych w centrali banku. W związku z tym zwolnienia w przeważającej mierze będą dotyczyły osób zatrudnionych w oddziałach PBK.

Na razie bank nie ujawnił, ile będą kosztować odprawy i odszkodowania wypłacane pracownikom. Na ten temat toczą się obecnie rozmowy zarządu ze związkami zawodowymi. Bank zapewnia, że chce złagodzić skutki zwolnień i wypłacić dodatkowe odszkodowania za zwolnienie. Ich wysokość ma być uzależniona od stażu pracy w PBK, niezależnie od przysługujących na podstawie obowiązujących przepisów odpraw pieniężnych.

Według M. Kłucińskiego, dopiero po połączeniu prawnym PBK i BPH zarząd nowego banku może podjąć decyzje o ewentualnych dalszych zwolnieniach. Po fuzji można się spodziewać odchudzenia central oraz racjonalizacji sieci placówek bankowych.

Zatrudnienie zmniejsza również BPH. W marcu bank poinformował, że do końca roku planuje zwolnić 1200 osób. I w tym przypadku przedstawiciele spółki podali, że redukcja nie ma nic wspólnego z planowaną fuzją. Spółka zgodziła się wypłacić odszkodowania, które w przypadku pracowników o najdłuższym stażu mogą być równe kilkunastumiesięcznym wynagrodzeniom. Na koniec I półrocza BPH zatrudniał 6,3 tys. osób, co w porównaniu z I półroczem 2000 r. oznacza spadek o 4,5%.

Do sfinalizowania połączenia PBK i BPH pod względem prawnym brakuje obecnie decyzji WZA, które zostały zwołane na wrzesień. Najważniejsze parametry fuzji zostały już zaproponowane przez zarządy obu banków. Ustaliły one, że akcjonariusze PBK za dwie akcje banku dostaną jeden walor BPH. Na początku sierpnia biegli wyznaczeni przez sąd do zbadania planu połączenia stwierdzili, że parytet wymiany akcji został ustalony należycie. Wcześniej analitycy i inwestorzy oceniali, że warunki fuzji zostały ustalone na poziomie, który jest sprawiedliwy dla akcjonariuszy mniejszościowych.

Po fuzji inwestor strategiczny Bank Austria będzie kontrolował 71,3% kapitału akcyjnego połączonego banku. W styczniu 2001 r. akcje i GDR-y nowego banku zostaną wprowadzone do obrotu giełdowego.