Pegas Novovens zbuduje nową linię

Pegas Novovens rozpocznie budowę nowej linii produkcyjnej, dzięki czemu roczne zdolności produkcyjne firmy wzrosną nawet o 20 tys. ton. Wartość inwestycji nie przekroczy 50 mln euro - podała spółka w komunikacie.

Pegas Novovens rozpocznie budowę nowej linii produkcyjnej, dzięki czemu roczne zdolności produkcyjne firmy wzrosną nawet o 20 tys. ton. Wartość inwestycji nie przekroczy 50 mln euro - podała spółka w komunikacie.

Firma podpisała już umowę z generalnym dostawcą technologii produkcyjnej, spółką Reifenhauser Reicofil GmbH & Co. KG.

Uruchomienie instalacji jest planowane na drugie półrocze 2011 roku.

"Dzięki nowo wybudowanej linii produkcyjnej możliwe będzie podniesienie rocznych zdolności produkcyjnych spółki nawet o 20 tys. ton (w zależności od produkowanego asortymentu)" - napisano w komunikacie.

Nowa, dziewiąta już linia, będzie służyć przede wszystkim do produkcji materiałów dla sektora artykułów higienicznych, ale też dodatkowo można będzie tu uruchomić produkcję materiałów do innych zastosowań.

Reklama

"Jesteśmy przekonani, że nowa linia produkcyjna (...) umocni naszą pozycję lidera technologicznego na rynku produkcji włóknin, otwierając nowe możliwości współpracy z klientami i pozwalając nam w jeszcze większym stopniu skoncentrować się na materiałach ultralekkich, nowych zastosowaniach dla włóknin dwuskładnikowych oraz innych nowych materiałach, których produkcję na skalę przemysłową zamierzamy uruchomić w latach 2012-2014" - poinformował cytowany w komunikacie Frantisek Rezac, członek rady dyrektorów Pegas Nonwovens.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zdolności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »