PGE apeluje: Potrzeba środków na sprawiedliwą transformację

PGE szacuje, że realizacja celu jakim jest redukcja emisji o 55 proc. w Polsce kosztowałaby 136 mld euro. Należy zapewnić państwom członkowskim odpowiednie mechanizmy finansowania drogi do neutralności klimatycznej - przekonywał prezes PGE Wojciech Dąbrowski podczas debaty Euractiv z udziałem Kadri Simson, unijnej komisarz ds. energii.

W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele Europejskiego Banku Inwestycyjnego, organizacji gazowych oraz think tanków, w sumie ponad 300 osób.

Europejski Zielony Ład powinien być uczciwy. Poszczególne kraje mają różne punkty startowe i trzeba to uwzględnić. James Watson, sekretarz generalny stowarzyszenia Eurogas, podkreślał, że obecny miks energetyczny w niektórych krajach jest niekorzystny. W takich przypadkach potrzebna jest elastyczność unijnych mechanizmów finansowych i dopuszczenie równoległego rozwoju OZE i źródeł gazowych.

Reklama

Według Wojciecha Dąbrowskiego niezależnie od tego, czy cel  w zakresie redukcji emisji do 2030 r. wyniesie 55 proc., czy 60 proc., osiągnięcie ambitnych celów UE w zakresie zmian klimatycznych wymaga znacznych nakładów inwestycyjnych.

- Według szacunków PGE realizacja redukcji emisji o 55 proc. w Polsce kosztowałaby 136 mld euro. W połowie 2020 roku całkowita moc zainstalowana OZE w Polsce osiągnęła 9,5 GW. Aby osiągnąć cel redukcji emisji o 55 proc., będziemy potrzebować 54 GW OZE, czyli więcej niż cały polski system elektroenergetyczny w 2019 roku - poinformował prezes PGE.

PGE ogłosiła niedawno nową strategię, która przewiduje, że do 2030 roku udział energii odnawialnej w portfelu grupy wzrośnie do 50 proc., a emisja dwutlenku węgla zmniejszy się o 85 proc. Z kolei do 2050 roku PGE zamierza osiągnąć zerową emisję CO2 i dostarczać klientom 100 proc. zielonej energii. Istotnym źródłem finansowania realizacji nowej strategii PGE mają być unijne fundusze.

Plan inwestycyjny PGE obejmuje m.in. największe w kraju inwestycje w morskie elektrownie wiatrowe. Do 2030 roku ma ona wybudować dwie morskie farmy wiatrowe o łącznej mocy do 2,5 GW. Do 2040 roku moc morskich farm wiatrowych grupy osiągnie 6,5 GW. Poza tym w planach jest budowa do 2030 roku 3 GW w fotowoltaice i poszerzenie portfolio lądowych farm wiatrowych o co najmniej 1 GW.

morb


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: energetyka | elektrownie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »