Plan Obamy i wzrosty akcji powodują spadek złota
Plan stymulacyjny prezydenta Obamy i silne wzrosty kursów niektórych akcji spowodowały spadek cen złota o prawie 2 %. Dzisiaj o godzinie 19:21 City Index kwotował CFD na złoto 892 - 892.7 $ za uncję.
Wraz ze wzrostem rynków akcji zmniejszyła się liczba kupujących złoto. Inwestorzy czekają z decyzjami o zakupach na informacje na temat rezultatów planu ratowania banków Obamy. Oczekuje się, że jutro odbędzie się głosowanie Senatu Stanów Zjednoczonych w sprawie wyników Planu stymulacyjnego prezydenta Obamy (wartość planu to 900 miliardów $).
Senior trader w Commerzbank Michał Kępiński stwierdził, że wzrosty cen akcji w mijającym tygodniu, stwarzały wiele okazji inwestycyjnych dla inwestorów. "Barclays miał dzisiaj niezłe wyniki," powiedział dodając: "Prawdopodobnie osłabia się już argument "bezpiecznej przystani" dla kupujących złoto." Wypowiedź przedstawiciela Commerzbanku jest interesująca w świetle prognozy UBS z ubiegłego tygodnia, w której to bank stwierdził, że średnia cena złota w 2009 będzie wynosić 1000 $, a następnie obniży się do poziomu 900 $ w 2010. Ponadto bank szacował, że liczba kupujących będzie dwukrotnie większa niż w 2007. "W normalnych okolicznościach odczytalibyśmy, że warunki rynkowe wskazują na ostry spadek cen złota, natomiast ten metal wydaje się być pewny za względu na zachowania dolara oraz silny ze względu na inne główne waluty" powiedział przedstawiciel banku. Dodał, że "złoto będzie "bezpieczną przystanią" dla inwestorów w najbliższych miesiącach."
Inwestorzy, którzy podejmują decyzje inwestycyjne na podstawie analizy wykresów zwracają uwagę na silny poziom oporu, który może zatrzymać wzrosty na dłużej - około 930 $ za uncję oraz istotne poziomy wsparć około 840 $ i 800$, odpowiednio linia średnioterminowego trendu wzrostowego od jesieni ubiegłego roku oraz najniższy punkt notowań ze stycznia 2009.
Podsumowując, prognozy i opinie największych uczestników rynku nie są spójne. Wydaje się jednak, iż gdy na rynkach akcji zapanują lepsze nastroje argument bezpiecznej przystani dla rynku metali szlachetnych będzie słabł. Obecną zmienność rynku złota potęgują również inwestorzy indywidualni, którzy przeprowadzając transakcje 24 godziny na dobę powodują, iż krótkoterminowe ruchy mają większy zakres.
Kinga Zych, City Index Oddział w Polsce