PLL LOT chce podbić Azję
Morgan Stanley, doradca prywatyzacyjny PLL LOT, przedstawił resortowi skarbu propozycję harmonogramu prywatyzacji przewoźnika - powiedział wczoraj PAP wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik. Dodał, że w ciągu dwóch tygodni harmonogram powinien być przyjęty.
Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik podkreślił w rozmowie z PAP, że MSP chce przedyskutować tę propozycję z zarządem PLL lOT oraz doradcą prywatyzacyjnym spółki. "W ciągu dwóch tygodni zdecydujemy ostatecznie, jak ma wyglądać harmonogram prywatyzacji przewoźnika" - powiedział.
"Prywatyzacja ma nastąpić w pierwszym etapie przez podwyższenie kapitału, czego nie da się zrealizować bez udziału zarządu spółki" - dodał wiceminister skarbu.
Wcześniej szef resortu skarbu Aleksander Grad mówił PAP, że MSP planuje rozpocząć ten proces w drugiej połowie 2011 r.
Ministerstwo chce aby część akcji LOT-u trafiła na warszawską giełdę, podobnie jak to było w ubiegłym roku z PZU.
Obecnie w spółce jest prowadzona restrukturyzacja we wszystkich obszarach jej działalności: majątkowej, zatrudnienia i organizacyjnej.
PLL LOT przewiózł w ubiegłym roku 4,5 mln pasażerów, co daje o 0,5 mln lepszy wynik niż w 2009 r., i tym samym zwiększył swój udział w rynku do 30 proc.
PLL LOT za 2010 r. odnotował stratę operacyjną w wysokości 160 mln zł. Z danych MSP wynika, że na koniec 2010 r. LOT zatrudniał 2305 pracowników, wobec 3470 w 2009 r. Łącznie zatrudnienie w grupie kapitałowej wyniosło 6967 osób.
Pod koniec maja 2009 r. Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia przejęły pełną kontrolę nad PLL LOT; w rękach pracowników znajduje się 6,93 proc. akcji spółki.
Rada Nadzorcza PLL LOT zaakceptowała nową strategię spółki - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik przewoźnika Leszek Chorzewski. Nowe rozwiązania mają m.in. usprawnić proces restrukturyzacji, poprawić wyniki finansowe i pomóc w uruchomieniu nowych połączeń LOT.
"Chodzi o połączenia średniego i dalekiego zasięgu, jakie będą realizowane z wykorzystaniem Dreamlinera, na którego czeka LOT" - powiedział Chorzewski.
Na początku lutego br. prezes spółki Marcin Piróg powiedział, że opracowywana przez spółkę strategia zakłada otwieranie kierunków długodystansowych, azjatyckich w pierwszym kwartale 2012 r. Zależy to od tego, "czy i kiedy będziemy mieli nowy samolot 787 Dreamliner" - mówił wówczas. Dodał, że pierwszy samolot ma być dostarczony na początku 2012 r.
RN PLL LOT przyjęła również rezygnację Wojciecha Bańkowskiego z funkcji członka zarządu ds. restrukturyzacji. Pod koniec stycznia Rada odwołała Leszka Narowskiego ze stanowiska członka zarządu ds. handlowych. Poniedziałkowa decyzja Rady oznacza, że obecny skład zarządu spółki - to trzy osoby.
Ponadto Rada Nadzorcza przyjęła m.in. informacje na temat aktualnej sytuacji w spółce i przygotowań LOT do wdrożenia od 2012 r. systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych.
W posiedzeniu RN PLL LOT wziął udział dyrektor Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" Michał Marzec, który wspólnie z prezesem PLL LOT przedstawił zasady współpracy między firmami.
Kolejne posiedzenie Rady Nadzorczej zostało zaplanowane na 17 marca br.
W ubiegłym tygodniu wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik zapowiedział, że do końca lutego Morgan Stanley, doradca prywatyzacyjny PLL LOT, ma przygotować szczegółowy harmonogram prywatyzacji przewoźnika. MSP chce rozpocząć prywatyzację w drugiej połowie 2011 r.
PLL LOT za 2010 r. odnotował stratę operacyjną w wysokości 160 mln zł. Z danych MSP wynika, że na koniec 2010 r. LOT zatrudniał 2 tys. 305 pracowników, wobec 3 tys. 470 w 2009 r. Łącznie zatrudnienie w grupie kapitałowej wyniosło 6 tys. 967 osób.
W ubiegłym roku przewoźnik przewiózł 4,5 mln pasażerów, co daje o 0,5 mln lepszy wynik niż w 2009 r. i tym samym zwiększył swój udział w rynku do 30 proc.
Pod koniec maja 2009 r. Skarb Państwa i Towarzystwo Finansowe Silesia przejęły pełną kontrolę nad PLL LOT; w rękach pracowników znajduje się 6,93 proc. akcji spółki.