Podatek od zysków kapitałowych - przewodnik

Na wczorajszym debiucie akcji PZU 140 tys. nowych inwestorów zarobiło ponad 15 proc. (wg kursu zamknięcia). Niestety, zyskiem musimy się podzielić z fiskusem. Podatek od zysków kapitałowych, nazywany inaczej podatkiem Belki, jest rodzajem zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych.

Stawka, wynosząca obecnie 19%, pobierana jest od wszystkich dochodów kapitałowych, czyli na przykład zysków z funduszy inwestycyjnych, akcji, obligacji i lokat bankowych. Najważniejsze uregulowania dotyczące podatku Belki znajdują się w art. 30a i 30b ustawy o podatku od osób fizycznych z dnia 26 lipca 1991 roku.

Podatek Belki trzeba zapłacić od każdej zrealizowanej inwestycji, ale nie zawsze w ten sam sposób. Obowiązek obliczenia i pobrania podatku z tytułu naliczonych odsetek z lokaty terminowej bądź konta oszczędnościowego należy do banku. Podobnie jest w przypadku funduszy inwestycyjnych - podatek oblicza i odprowadza TFI, a klient otrzymuje dochód pomniejszony o kwotę należnego podatku, dzięki czemu nie musi wykazywać tego rodzaju dochodów w zeznaniu podatkowym.

Reklama

Sprawa nieco komplikuje się w przypadku dochodów wynikających z odpłatnego zbycia papierów wartościowych. W tym wypadku to inwestor wykazuje zyski bądź straty w specjalnym zeznaniu podatkowym PIT-38, które składa przed 30 kwietnia we właściwym Urzędzie Skarbowym. Podstawowym dokumentem, na podstawie którego dokonuje się rozliczeń, jest PIT-8C, wystawiany przed końcem lutego przez biuro maklerskie prowadzące rachunek inwestycyjny. Dokument ten zawiera informacje o zysku bądź stracie, jakie podatnik uzyskał w poprzednim roku podatkowym. Podatek naliczany jest od dochodów uzyskanych z inwestycji między innymi w akcje, kontrakty terminowe, obligacje lub kontrakty Forex. Zyski i straty wynikające z prowadzenia inwestycji giełdowych rozliczane są tylko dla pozycji zamkniętych.

Obliczanie kwoty podatku Belki

Do prawidłowego wyliczenia kwoty podatku od zysków kapitałowych konieczne jest określenie podstawy opodatkowania, czyli kwoty, od której zostanie naliczony podatek. W przypadku lokat bankowych jest ona równa wysokości odsetek od lokaty, ale zaokrąglonej do pełnych złotych. Kwoty z końcówkami mniejszymi niż 50 groszy zaokrąglane są w dół, natomiast te z wyższymi - w górę. Od tak obliczonej sumy odlicza się 19%, które również zaokrąglane jest do pełnych złotych.

Przykładowo, jeżeli odsetki z naszej lokaty wyniosą 10,47 PLN, to podstawą opodatkowania będzie kwota 10 PLN. Obliczone na jej podstawie 19% podatku wyniesie 1,90 PLN co, zgodnie z zasadami, zaokrąglamy do pełnych złotych. Otrzymana kwota 2 PLN jest rzeczywistą kwotą podatku, którą bank odprowadzi do Urzędu Skarbowego.

Zaprezentowany sposób wyliczania podatku od zysków kapitałowych pokazuje, że realna kwota odprowadzonego podatku może różnić się od ustawowych 19%. Możliwe są przypadki, w których oddamy ponad 30% zarobionych środków. Jednocześnie w przypadku niskich zysków, nieprzekraczających poziomu 2,49 PLN, rzeczywisty podatek wyniesie po obliczeniu 0%.

Obniżenie podatku dzięki odpisom

W odróżnieniu od zysków z lokat i funduszy inwestycyjnych, inwestycje w papiery wartościowe niosą ze sobą możliwość odpisania kosztów uzyskania przychodu. Zalicza się do nich koszty prowizji i opłat maklerskich, opłaty poniesione w danym roku związane z założeniem lub prowadzeniem rachunku, wszelkie koszty transferu i zdeponowania papierów oraz odsetki od kredytów zaciągniętych na zakup papierów wartościowych. Dodatkowo w przypadku poniesienia straty w danym roku, istnieje możliwość odpisania jej od zysków w roku kolejnym, co przyczyni się do obniżenia podstawy opodatkowania. Zabieg ten może być wykonywany w ciągu 5 kolejnych lat, poczynając od roku, w którym odnotowano łączną stratę. Co ważne, w każdym kolejnym roku odpisać można nie więcej niż 50% straty.

Wyobraźmy sobie inwestora, który poniósł stratę na akcjach w wysokości 500 PLN, a poniesione przez niego koszty opłat i prowizji wyniosły 100 PLN. W roku kolejnym osiągnął natomiast zysk w wysokości 750 PLN. Podczas rozliczenia za rok drugi obliczy, więc podstawę opodatkowania następująco: 750 - 50%*(500 + 100) = 450 PLN. Należny podatek wyniesie: 450*0,19 = 85,5 PLN, co po zaokrągleniu daje kwotę w wysokości 86 PLN, którą trzeba odprowadzić do Urzędu Skarbowego.

Czy podatku Belki można uniknąć?

Obecnie instytucje finansowe prześcigają się w oferowaniu produktów umożliwiających ominięcie podatku od zysków kapitałowych. Przedstawiony wcześniej sposób obliczania podatku pokazuje, że kwoty poniżej 2,49 PLN są nieopodatkowane. Dzięki tej prostej zależności możliwa jest kontrola osiąganych zysków, pozwalająca na ustrzeżenie się od konieczności zapłaty podatku. W praktyce możliwe jest to w przypadku lokat o stałym oprocentowaniu i kont oszczędnościowych, wymaga jednak dokładnego analizowania ich parametrów. W 2009 roku popularne stały się lokaty jednodniowe, tzw. "anty-Belki". Dzięki dziennej kapitalizacji i wypłacaniu odsetek następowała ich redukcja, co ułatwiało osiąganie zysków na poziomie zbyt niskim, aby były one opodatkowane.

Alternatywą dla lokat bankowych są produkty oparte o ubezpieczenia, takie jak polisy lokacyjne bądź polisy inwestycyjne. Zgodnie z prawem generowany przez nie zysk stanowi nie odsetki, ale premię za dożycie do końca ubezpieczenia, dzięki czemu produkty te zwolnione są z podatku Belki. Poliso-lokaty łączą w sobie możliwość inwestowania środków w wybraną lokatę bankową "opakowaną" w ubezpieczenie na życie. Podobnie działają polisy inwestycyjne, które są połączeniem ubezpieczenia na życie z funduszem inwestycyjnym. Od podatku Belki zwolniony jest również zysk ze struktury "ubranej" w ubezpieczenie.

Na odroczenie zapłaty podatku Belki pozwalają fundusze parasolowe. Ich funkcjonowanie opiera się na zgromadzeniu pod jednym "parasolem" kilku subfunduszy (z których każdy cechuje się inną strategią inwestycyjną), pomiędzy którymi klient może przemieszczać środki bez konieczności płacenia podatku Belki. Dłużej pracujące pieniądze działają na korzyść klienta, należy jednak pamiętać, że fundusze parasolowe nie zwalniają z podatku, lecz gwarantują jedynie jego odroczenie oraz zmniejszenie podstawy opodatkowania o poniesione w innych subfunduszach straty. Działanie takie nie jest możliwe w przypadku tradycyjnych funduszy inwestycyjnych, gdzie każda zmiana funduszu wiąże się z koniecznością zapłacenia podatku. Jednocześnie podstawy opodatkowania z funduszu przynoszącego zyski nie można zmniejszyć o straty wygenerowane w innym. Podatek Belki nie dotyczy natomiast funduszy luksemburskich, do czego przyczyniła się umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania zawarta pomiędzy Polską a Luksemburgiem.

Metodami pozwalającymi na całkowite uniknięcie podatku Belki jest oszczędzanie w formie otwartych funduszy emerytalnych, uczestniczenie w pracowniczych programach emerytalnych bądź posiadanie Indywidualnego Konta Emerytalnego. W przypadku IKE ulgę uzyskać można tylko w momencie "dotrzymania" środków do emerytury. Każda wcześniej dokonana wypłata wiąże się z koniecznością odprowadzenia podatku. Z podatku dochodowego od osób fizycznych zwolnione są również środki ulokowane na książeczkach mieszkaniowych.

Małgorzata Kosiecka

TREND - Miesięcznik o sztuce inwestowania
Dowiedz się więcej na temat: "Przewodnik..." | podatek | polisy | ubezpieczenia | lokaty | przewodnik | odsetki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »