Powrót wzrostów na US500

Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni mogliśmy obserwować spadki na amerykańskich indeksach giełdowych. Czwartkowe i piątkowe dane z rynku pracy pozwoliły oddalić perspektywę głębszej korekty na indeksie US500 (S&P500). Kurs indeksu dotarł po raz kolejny do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego pozostawiając długi dolny dzień na czwartkowej świecy.

Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni mogliśmy obserwować spadki na amerykańskich indeksach giełdowych. Czwartkowe i piątkowe dane z rynku pracy pozwoliły oddalić perspektywę głębszej korekty na indeksie US500 (S&P500). Kurs indeksu dotarł po raz kolejny do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego pozostawiając długi dolny dzień na czwartkowej świecy.

Payrollsy wyniosły 248 tys. w stosunku do rynkowego konsensusu 216 tys. oraz została dokonana rewizja ze 142 tys. do 180 tys. za ostatni okres. Wraz z progresem payrollsów poprawiła się również stopa bezrobocia, która ku zaskoczeniu spadła do 5.9 % przy oczekiwaniach na poziomie 6.1%. Tak dobre dane z amerykańskiego rynku pracy wpłynęły na umocnienie się dolara oraz na silne wzrosty na giełdzie. Pozytywna reakcja na dane może świadczyć o ignorowaniu przez rynek możliwości szybszego zacieśniania polityki monetarnej przez FED, a spojrzeniu na nie po przez pryzmat umacniającej się gospodarki. Coraz lepsze dane powinny przełożyć się na lepsze wyniki firm i wyższe dywidendy.

Reklama

Piątkowa długa biała świeca, która odbiła się od dolnego ograniczenia kanału pozwoliła praktycznie na całkowite zakrycie środowej czarnej świecy. Obecnie odbicie ma bardzo mocne fundamenty i jest również wspierane przez wskaźnik stochastyczny który generuje sygnał kupna. Wychłodzenie wskaźnika MACD i jego powolny powrót do poziomu zero pozwala wywnioskować, że w najbliższych dniach możemy obserwować powrót zieleni na Wall Street.

Wzrosty mogą napotkać pierwszy opór w okolicach poziomu 1986.4, a następnie przy 1999.5/2000, który może tworzyć psychologiczną barierę "okrągłego poziomu". Póki co nie ma przesłanek za kończeniem się trendu wzrostowego w USA i w przeciągu najbliższych tygodni i miesięcy powinniśmy obserwować nowe maksima na amerykańskich indeksach.

Tomasz Rauk, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A

mForex.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »