Ronson szuka gruntów w Warszawie
Ronson szuka gruntów w Warszawie pod projekt na 400-500 mieszkań. Spółka nie chce już finansować transakcji przy pomocy emisji akcji. Wykorzysta środki własne i emisję obligacji - poinformował Tomasz Łapiński, wiceprezes dewelopera.
"Rozglądamy się za lokalizacjami pod nowe inwestycje. W perspektywie najbliższych miesięcy, a najpóźniej roku, chcielibyśmy uzupełnić bank ziemi w Warszawie o działkę na ok. 400-500 mieszkań" - powiedział na konferencji Łapiński.
Poinformował, że ewentualna transakcja nie będzie finansowana przy pomocy emisji akcji. Spółka wykorzysta na ten cel środki własne i będzie się posiłkowała emisją obligacji, jednak jej wartość nie jest na razie określona.
Ronson w grudniu odstąpił od przeprowadzenia emisji akcji, z której środki chciał przekazać właśnie na zakup gruntów pod nowe projekty.
Łapiński przypomniał, że spółka sfinalizuje w II kwartale zakup pozostałej części działki przy ul. Jaśminowej w Warszawie. Łączna cena za ten grunt to ponad 80 mln zł. W zeszłym roku spółka zapłaciła część tej kwoty i do zapłaty w I połowie 2014 r. miała jeszcze ok. 60 mln zł. W kwietniu Ronson wyemitował obligacje korporacyjne o wartości 12 mln zł, z której środki wykorzysta właśnie na zakup gruntu przy Jaśminowej. Wiceprezes poinformował, że w perspektywie 5 lat, deweloper nie będzie raczej powiększać banku ziemi poza Warszawą.
BDM: Informacje zgodne z naszymi oczekiwaniami. Obawiamy się, że 1Q'14 będzie najlepszy w tym roku. W kolejnych kwartałach na słabe wyniki spółki przełożą się przekazania mieszkań w poznańskich projektach (m. in. Młody Grunwald), na których Ronson wykaże bardzo niską marżę (ok. 5%). Dużo przychylniej patrzymy na '15, bowiem sprzedaż notarialna powinna objąć wysokomarżowe inwestycje, takie jak Moko czy Tamka. Emisja obligacji, którą zapowiada zarząd może wpłynąć na ewentualną wypłatę dywidendy, bowiem w przypadku przekroczenia 50% w relacji dług netto/kapitały własne, spółka nie będzie dzielić się zyskiem z akcjonariuszami.