Sąd zdecydował o zabezpieczeniu majątku spółki Alma Market
Kolejne kłopoty spółki znanej sieci handlowej. Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia zdecydował o zabezpieczeniu majątku spółki Alma Market poprzez ustanowienie nadzorcy sądowego. Akcje spółki taniały od samego rana, na zamknięciu straciły 11,5 proc. i kosztowały 2 złote.
"12 października 2016 roku powziął informację, że Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie VIII Wydział Gospodarczy do spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych, postanowił zabezpieczeniu majątku dłużnika Alma Market S.A. z siedzibą w Krakowie przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobie doradcy restrukturyzacyjnego Dariusza Sitka (nr licencji 504). Wnioski o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i upadłościowego zostały połączone do łącznego rozpoznania" - poinformowała Alma Market w komunikacie.
Przypomnijmy, że 11 października PKO BP wypowiedział Almie Market trzy umowy kredytowe, co zobowiązuje ją do spłaty 60,9 mln zł. Jak podano, powodem jest zagrożenie upadłością.
"Wypowiedzenie umowy kredytu oznacza obowiązek spłaty całej kwoty zadłużenia w terminie wypowiedzenia, która wraz z wymagalnymi odsetkami na dzień 3 października 2016 roku wynosi ogółem 60 884 107,17 zł" - podano w komunikacie.
Termin wypowiedzenia wynosi 7 dni, licząc od dnia następnego po dniu doręczenia wypowiedzenia.
Wypowiedziane zostały dwa kredyty inwestycyjne (z 2007 r. i 2010 r.) oraz jeden kredyt wielocelowy z 2013 r.
Sprawdź notowania spółki Alma Market na stronach Interii
----------
PKO BP, który wypowiedział Alma Market trzy umowy kredytowe, nie wyklucza udziału w ewentualnym postępowaniu sanacyjnym spółki i jest otwarty na rozmowy w tej sprawie - poinformował Łukasz Świerżewski, rzecznik banku.
"Decyzja banku była poprzedzona wielomiesięcznym postępowaniem restrukturyzacyjnym, które nie doprowadziło do satysfakcjonujących jednocześnie dla dłużnika jak i banku rozstrzygnięć, dających perspektywę spłaty zaciągniętych zobowiązań" - napisał w przesłanym PAP oświadczeniu rzecznik.
"Pragniemy jednak podkreślić, że decyzja banku o wypowiedzeniu umów kredytowych nie stoi w sprzeczności ze złożonym przez spółkę wnioskiem o otwarcie postępowania sanacyjnego, bank nie wyklucza bowiem udziału w ewentualnej sanacji i jest otwarty na rozmowy w tej sprawie" - dodał.
---------
Alma poinformowała, że jej wierzyciel Zbigniew Jurasz złożył wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki. Straty firmy sięgnęły w ubiegłym roku prawie 150 mln złotych.
Wierzyciel wniósł o połączenie jego wniosku do wspólnego rozpoznania z wnioskiem o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.
Spółka uspokaja, że "wniosek nie zagraża postępowaniu o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego". Albowiem zgodnie z art. 12 ust. 3 prawa restrukturyzacyjnego, sąd upadłościowy wstrzymuje rozpoznanie wniosku o ogłoszenie upadłości do czasu wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie wniosku restrukturyzacyjnego - głosi komunikat.
Niedawno informowaliśmy, że sieć supermarketów Alma zapowiada zwolnienia. Według komunikatu spółki, pracę może stracić nawet ponad 1300 osób w sklepach i centrali firmy. To ponad jedna trzecia pracowników, bo w zeszłym roku firma zatrudniała prawie 3,5 tysiąca osób.
Zgodnie z komunikatem zarządu dla inwestorów giełdowych, spółka przystąpiła już do procedury zawiadomienia związkowców oraz urzędu pracy.
Już dwa lata temu firma zanotowała stratę w wysokości ponad 10 mln złotych. W zeszłym roku strata sięgnęła już niemal 150 mln złotych.