S&P 500 wzrósł siódmy dzień z rzędu i ma nowy rekord wszech czasów
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się z przewagą wzrostów. Indeks S&P 500 wzrósł siódmy dzień z rzędu i ustanowił nowy historyczny rekord. Inwestorzy analizują wyniki finansowe spółek za trzeci kwartał.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,02 proc., do 35 603,08 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,30 proc., do 4549,78 pkt. Indeks ten wzrósł siódmą sesję z rzędu i jest na historycznym szczycie. W tym tygodniu S&P 500 zyskał już 1,75 proc., a od początku października wzrósł o 5,62 proc.
Nasdaq Composite zyskał 0,62 proc. i zamknął sesję na poziomie 15 215,70 pkt.
- Amerykańska giełda szła w górę przez sześć dni z rzędu, bitcoin pobił rekord, a na amerykańskim rynku obligacji panuje spokój. Na pozór wygląda to łagodnie - powiedział Andrew Ticehurst, strateg cenowy w Nomura.
Akcje Tesli szły w górę ponad 3 proc. Skorygowany zysk Tesli na akcję wyniósł w trzecim kwartale 1,86 dolara wobec konsensusu, który zakładał, że będzie to 1,59 dolara na akcję. Zysk netto w standardzie GAAP wyniósł 1,62 mld dolarów, po raz drugi w historii przekraczając wartość 1 mld dolarów. Rok temu zysk netto spółki sięgnął 331 mln dolarów.
Notowania AT&T rosły o 0,5 proc. - zysk na akcję firmy komunikacyjnej w III kw. wyniósł 87 centów. Rynek oczekiwał 0,78 centów.
IBM spadł o 7 proc., bowiem przychody za III kw. były niższe od oczekiwań. Dwa najważniejsze segmenty biznesowe - usługi globalne oraz biznes w chmurze i oprogramowaniu kognitywnym - nie spełniły prognoz analityków dotyczących przychodów.
Akcje Blackstone rosły o 3 proc. Zysk na akcję w III kw. wyniósł 1,28 dolara wobec oczekiwanych 89 centów.
HP podrożał 6,9 proc. dzięki dobrym wynikom kwartalnym i podniesieniu prognoz na 2022 rok.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 290 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 297 tys. wobec 296 tys. poprzednio, po korekcie z 293 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 2,481 mln w tygodniu, który skończył się 9 października. Analitycy oczekiwali 2,548 mln wobec notowanych poprzednio 2,603 mln, po korekcie z 2,593 mln.
- Widzimy naprawdę zachęcające oznaki, że gospodarka przyspiesza, a to daje nam większą pewność, że Rezerwa Federalna może w pewnym sensie zająć się redukcją skupu aktywów, którego oczekujemy w listopadzie. W przyszłym roku powinniśmy zauważyć przyspieszenie płac, a to dlatego, że zaobserwowaliśmy znaczny wzrost produktywności w gospodarce - powiedziała Tiffany Wilding, wiceprezes wykonawczy i główny ekonomista w PIMCO.