Sokołów pokazał dużo lepsze wyniki
O ponad 6% wzrósł wczoraj kurs Sokołowa. Mięsna spółka pozytywnie zaskoczyła inwestorów wynikami finansowymi za IV kwartał 2003 i cały ubiegły rok. Zarząd jest przekonany, że wejście Polski do Unii Europejskiej to duża szansa dla Sokołowa. Firma skorzysta z niej, zwiększając sprzedaż i zysk.
Na zamknięciu sesji kurs Sokołowa wyniósł 4,03 zł. To najwyższy poziom od prawie czterech lat. Właściciela zmieniło wczoraj ponad 488 tys. akcji, podczas gdy dzień wcześniej niecałe 29 tys. Obroty zbliżyły się do 3,9 mln zł. - Wyniki grupy kapitałowej Sokołowa okazały się lepsze od oczekiwanych - powiedział Michał Buczyński, analityk Domu Maklerskiego Millennium.
Ponad 1 mld zł sprzedaży
W IV kwartale Grupa Sokołowa miała ponad 311 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 25% więcej niż przed rokiem. Rósł eksport, głównie do krajów Unii Europejskiej, któremu sprzyjało silne euro. Spółka, dzięki znanej marce umocniła się również na rynku krajowym. Spadające ceny surowca poprawiły jej rentowność. Zysk operacyjny w IV kwartale wyniósł prawie 9 mln zł, a netto ponad 7,5 mln zł. W całym 2003 r. przychody grupy po raz pierwszy w historii przekroczyły 1 mld zł. Wyniosły 1,04 mld zł - ponad 13% więcej niż w 2002 r. Zysk operacyjny wzrósł prawie trzykrotnie, do 26,8 mln zł. A zysk netto zwiększył się o około 390%, do 18 mln zł.
- Bardzo dobre wyniki za ubiegły rok to efekt dalszej pracy organicznej w grupie. W tym roku tempo wzrostu przychodów powinno się utrzymać albo być jeszcze wyższe - powiedział Janusz Jastrzębski, wiceprezes Sokołowa. Zarząd pogłębił proces specjalizacji produkcji. Rozwijał program hodowli zarodowej i tuczu trzody, co dało więcej wysokiej jakości surowca. Spółka wdrożyła system zarządzania łańcuchem dostaw oraz kontroli kosztów logistycznych we wszystkich zakładach. Pozytywne efekty dały też zmiany w polityce handlowej i kampanie reklamowe. Na poprawę wyników grupy zapracował nie tylko Sokołów (zysk netto 8,7 mln zł). Dzięki wzrostowi kursu spółki-matki - Inwest Sokołów - który ma jej walory, pokazał prawie 9 mln zł zysku, w wyniku aktualizacji inwestycji.
Niestraszna Unia
Zdecydowana większość polskich zakładów mięsnych ma problemy z dostosowaniem się do obowiązujących w UE standardów weterynaryjnych i fitosanitarnych. - Jesteśmy przygotowani do konkurencji i nie boimy się Unii. Liczymy na dalszy wzrost eksportu i umocnienie pozycji na rynku krajowym. Część mniejszych zakładów z niego wypadnie - powiedział wiceprezes J. Jastrzębski.
Sokołów, zdaniem M. Buczyńskiego, mając nowoczesne zakłady i spełniając standardy unijne, na pewno skorzysta na integracji, co powinno przełożyć się na poprawę wyników. Według niego, pozytywnie na rezultaty wpłynie też spodziewany spadek poziomu odpisów amortyzacyjnych. - Wejście do Unii może jednak przyczynić się do wzrostu cen surowca, co będzie wywierać presję na obniżkę marż - stwierdził analityk DM Millennium. Prognozuje, że w tym roku przychody grupy Sokołowa wyniosą ponad 1,1 mld zł, a zysk netto około 22 mln zł.
Większe inwestycje
W tym roku Sokołów zamierza przeznaczyć na inwestycje prawie 40 mln zł, wobec 19 mln zł w 2003 r. Kupi m.in. nową linię rozbioru mięsa do zakładu w Sokołowie, zmodernizuje system chłodniczy w zakładzie w Kole i wdroży nowe oprogramowanie. Spółka zwiększy też wydatki na marketing i reklamę. W tym roku będą cztery razy wyższe niż w ubiegłym. - Mając na uwadze inwestycje, zarząd nie będzie proponował wypłaty dywidendy z zysku za 2003 r., ale decyzja należy do walnego zgromadzenia - powiedział wiceprezes J. Jastrzębski.