Spadki na Wall Street po słabych danych

Środowa sesja na nowojorskich przyniosła spadki notowań. Ich przyczyną były głównie rozczarowujące informacje z amerykańskiego sektora usług.

Wskaźnik aktywności w usługach w USA spadł w kwietniu do najniższego poziomu od ośmiu miesięcy i był o wiele niższy niż spodziewali się analitycy.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,66 proc. do 12 723,58 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 0,47 proc. do 2828,23 pkt., zaś indeks S&P 500 - o 0,69 proc. do 1347,32 pkt.

O ponad 3 proc. poszły w dół akcje koncernu medialnego Time Warner, głównie za sprawą gorszych niż się spodziewano wyników finansowych. Spadki cen ropy naftowej na światowych rynkach spowodowały, że na Wall Street taniały papiery koncernów paliwowych, w tym Chevron, ConocoPhillips i ExxonMobil.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: spadki cen ropy | giełdy | Wall Street | wall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »