Świecie sprawiło miłą niespodziankę
Frantschach Świecie zarobił 80,8 mln zł w IV kwartale ubiegłego roku. To znacznie więcej, niż oczekiwali analitycy.
W piątek po sesji Frantschach Świecie poinformował, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku wypracował 323,9 mln zł przychodów, 58,4 mln zł zysku operacyjnego i 80,8 mln zł zysku netto. W sumie w całym 2004 r. producent m.in. papieru do produkcji tektury falistej miał 1,3 mld zł przychodów, 272,3 mln zł zysku operacyjnego i blisko 311 mln zł zysku netto (spółka systematycznie dzieli się nim z inwestorami). Dane te okazały się lepsze od prognoz biur maklerskich.
Ankietowani przez Polską Agencję Prasową analitycy byli podzieleni w sprawie prognoz wyników Frantschach Świecie za IV kwartał 2004 r. Zgodnie jednak uważali, że - podobnie jak we wcześniejszych okresach - większa część zysku netto będzie pochodziła z działalności finansowej spółki. - Frantschach pokaże dobre wyniki, a zysk netto za IV kwartał 2004 roku wyniesie 60 mln zł. Prawdopodobnie większa część zysku będzie pochodziła z działalności finansowej i operacji hedgingowych - mówił Tomasz Krukowski z DM BZ WBK, zanim spółka opublikowała wyniki. Prognoza Domu Maklerskiego Millennium (raport z 19 stycznia) mówiła o 48 mln zł, a BDM PKO BP - 46,5 mln zł zarobku. Biura spodziewały się, że przychody papierniczej firmy wyniosą odpowiednio: 305 mln zł (1,29 mld zł po czterech kwartałach) i 308 mln zł.
Analitycy DM Millennium obniżyli wycenę akcji Frantschachu do 46,20 zł i podtrzymali rekomendację "redukuj". Natomiast T. Krukowski z DM BZ WBK uważał, że wartość rynkowa akcji Frantschachu odpowiada wartości fundamentalnej spółki.