Volvo idzie na giełdę. Z problemami

Debiut Volvo, szwedzkiego producenta samochodów, należącego do chińskiej grupy Geely Holding Group, na giełdzie w Sztokholmie przesunięto ostatecznie na 29 października. Oferta będzie też mniejsza niż zakładano.

O debiucie producenta samochodów mówiło się już w 2018 r. - wtedy ze względu na wojnę handlową między USA a Chinami i bessę spółek motoryzacyjnych zrezygnowano z tych planów. Aż do 2021 r.

Volvo zadebiutuje na giełdzie jeszcze w tym tygodniu, w czwartek, 29 października - dzień później niż pierwotnie planowano.

Oferta będzie też mniejsza niż zakładano. Geely w ramach IPO planuje pozyskać do 20 mld koron szwedzkich, czyli ok. 2,3 mld dol. To o blisko 5 mld koron mniej niż szacowano, co oznacza, że akcje zostały wyceniane na dolnej granicy proponowanych widełek cenowych, tj. 53 korony szwedzkie za akcję. Górna granica wynosiła 68 koron. Przy obecnej cenie sprzedaży akcji kapitalizacja Volvo wyniesie ok. 18 mld dol.

Reklama

Jak podaje spółka na swojej stronie - oferta ta została poparta przez inwestorów instytucjonalnych, a free float (akcje w wolnym obrocie) po IPO wyniesie od 16 do 17,9 proc. (w zależności od wykonania opcji).

Volvo planuje pieniądze pozyskane w ramach debiutu przeznaczyć na inwestycje. W planach jest m.in. rozwój własnego silnika elektrycznego i odejście od produkcji samochodów spalinowych do końca 2030 r. oraz uruchomienie produkcji własnej baterii samochodowych w oparciu o współpracę Volvo i Northvolt (spółka joint venture).

Termin debiutu nie jest optymalny. Branża motoryzacyjna mierzy się obecnie z wyzwaniami jakimi są porwane łańcuchy dostaw i braki w podzespołach, co przekłada się na ograniczenia w produkcji.

We wrześniu globalna sprzedaż Volvo Cars osiągnęła poziom 47 223 samochodów - podała spółka w komunikacie w połowie października - co oznacza spadek o 30,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym. "Spadek ten związany był z niedoborem komponentów. Popyt na produkty Volvo Cars utrzymywał się na wysokim poziomie" - napisano.

W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2021 r. firma Volvo Cars sprzedała 530,6 tys. samochodów, co oznacza wzrost o 17,6 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

bed

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Volvo | samochody | branża motoryzacyjna | IPO | rynek pierwotny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »