W piątek rada nadzorcza zbierze się w sprawie zmian w zarządzie JSW

Rada nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW, GPW) spotka się w piątek na posiedzeniu, którego tematem będą możliwe zmiany w zarządzie firmy. Informację potwierdziła przewodnicząca rady, prof. Halina Buk.

Przedstawiciele spółki oraz jej Rady Nadzorczej nie informują o szczegółach planowanych zmian w zarządzie. Sprawa będzie głównym punktem piątkowego posiedzenia rady. Jeżeli dojdzie do zmian, spółka poinformuje o nich w raporcie bieżącym.

Odwołanie ze stanowisk prezes JSW Barbary Piontek oraz jednego z jej zastępców Tomasza Dudy to niektóre postulaty działających w spółce reprezentatywnych organizacji związkowych, które w miniony czwartek pikietowały m.in. jastrzębską siedzibę firmy oraz katowickie biuro poselskie premiera Mateusza Morawieckiego. Żądanie zmian w zarządzie znalazło się w skierowanej do szefa rządu petycji.

Reklama

Prezes Barbara Piontek kieruje zarządem JSW od początku marca tego roku. Tomasz Duda jest wiceprezesem JSW ds. rozwoju.

Ponadto, zarząd JSW tworzą - wybrany przez załogę wiceprezes ds. pracy i polityki społecznej Artur Wojtków, a także wiceprezes ds. handlu Włodzimierz Hereźniak (do stycznia br. prezes jastrzębskiej spółki) i wiceprezes ds. ekonomicznych Jarosław Jędrysek - dwaj ostatni wiceprezes dołączyli do zarządu w maju br.

W miniony czwartek kilkuset związkowców, głównie z górniczej Solidarności, pikietowało siedzibę Jastrzębskiej Spółki Węglowej, katowickie biuro poselskie szefa rządu oraz biuro europosłanki PiS Izabeli Kloc w Mikołowie. Zarzucali politykom m.in. obsadzanie zarządów spółek węglowych niekompetentnymi ludźmi.

Związkowcy - zarówno z Solidarności, jak i dwóch innych działających w tej spółce reprezentatywnych związków - przedłożyli petycję skierowaną do premiera Morawieckiego. Zażądali w niej m.in. dymisji prezes Barbary Piontek i wiceprezesa Tomasza Dudy, a także zmian w radzie nadzorczej firmy.

"Żądamy spowodowania, aby do JSW trafiły osoby znające się na górnictwie, ale także przygotowane i kompetentne w zakresie zarządzania" - czytamy w petycji. Związkowcy zwracają w niej uwagę również na brak dialogu społecznego w JSW, czemu w niedawnych oświadczeniach kilkakrotnie zaprzeczał zarząd tej firmy.

Odwołanie ze stanowisk prezes JSW Barbary Piontek oraz jednego z jej zastępców (ds. rozwoju) Tomasza Dudy to niektóre postulaty działających w spółce reprezentatywnych organizacji związkowych (Solidarność, Federacja ZZ ZZG oraz ZZ Kadra), które tydzień temu pikietowały m.in. jastrzębską siedzibę firmy oraz katowickie biuro poselskie premiera Mateusza Morawieckiego. Żądanie zmian w zarządzie znalazło się w skierowanej do szefa rządu petycji.


W piątek przed południem Rada Nadzorcza JSW spotka się na posiedzeniu, którego tematem będą możliwe zmiany w zarządzie firmy; szczegółów nie podano. Informację PAP o posiedzeniu Rady w tej sprawie potwierdziła w środę jej przewodnicząca, prof. Halina Buk. Jeżeli dojdzie do zmian, spółka poinformuje o nich w raporcie bieżącym.

W zatrudniającej ok. 22 tys. pracowników JSW działa 65 związków zawodowych. W czwartek adresowany do premiera Mateusza Morawieckiego list w obronie prezes Piontek wysłali związkowcy z kilku mniejszych związków z niektórych kopalń - m.in. związku Jedność (niezależne organizacje pod tą nazwą działają w różnych kopalniach JSW), Solidarność 80, Sierpień 80, związek "Popis w pracy", Pracowniczy Związek Zawodowy JSW, ZZ Maszynistów Wyciągowych Kopalń (w jednym z zakładów), związek Kadra z kopalni Budryk oraz ZZG JSW w niektórych kopalniach.

"Pewna grupa osób poczuła się władna do tego, by decydować o tym, kto i na jakich warunkach ma być jej prezesem. Ta ciągła zmiana na stanowiskach zarządu zdecydowanie nie sprzyja rozwojowi spółki, a przede wszystkim fatalnie wpływa na jej stabilność, a tym samym zakłóca poczucie bezpieczeństwa nasze i naszych rodzin" - czytamy w liście.

"Pani prezes prof. Barbara Piontek jako jedyny prezes tej spółki zaprosiła wszystkich przedstawicieli do jednego stołu, rozpoczynając prawdziwy dialog społeczny. Tym samym zrobiła coś, co dla jej poprzedników było niewykonalne. Oczywiście tym ruchem zaszkodziła sobie u tych, którzy przypisali sobie prawo decydowania za nas wszystkich" - napisali związkowcy z mniejszych organizacji.

"Nie wyrażamy zgody na to, by ciągle +ktoś+ zakulisowo ingerował w skład zarządu tej spółki, uprawiał nepotyzm i walczył o swoje wpływy, a nie dobro spółki, jej pracowników i środowiska górniczego. Skoro Rada Nadzorcza powołała ją (prezes Piontek - PAP) na to stanowisko to znaczy, że uznała jej potencjał i doświadczenie, a trzy miesiące to zdecydowanie zbyt krótko, by ktokolwiek mógł w pełni zrealizować założone cele" - czytamy w liście, wysłanym również - obok szefa rządu - także do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera, szefa MAP Jacka Sasina i jego zastępcy Artura Sobonia.


JSW

33,2500 0,5500 1,68% akt.: 17.04.2024, 17:51
  • Otwarcie 32,7500
  • Max 33,5600
  • Min 32,7500
  • Kurs odniesienia 32,7000
  • Suma wolumenu 820 405
  • Suma obrotów 27 173 810,95
  • Widełki dolne 29,4800
  • Widełki górne 36,0200
Zobacz również: BOGDANKA COALENERG ENEA

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jastrzębska Spółka Węglowa SA | górnictwo polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »