W PKO koniec bezkrólewia
Prawnik Marek Głuchowski, zaufany człowiek Lecha Kaczyńskiego, zgodził się objąć fotel prezesa PKO BP - dowiedziało się nieoficjalnie "Życie Warszawy".
Głuchowski jest teraz szefem rady nadzorczej banku. Wcześniej premier Kazimierz Marcinkiewicz proponował mu fotel ministra skarbu - pisze stołeczny dziennik.
Według "ŻW", ogłoszenie o powołaniu Marka Głuchowskiego na stanowisko prezesa PKO BP nie powinno wpłynąć na kursy akcji banku. "Zarówno Głuchowski, jak i obecnie pełniący obowiązki prezesa Rafał Juszczak, są od jakiegoś czasu wymieniani jako najpoważniejsi kandydaci na szefa. Rynki zdążyły się do nich przyzwyczaić" - ocenia Piotr Palenik, analityk rynku bankowego w ING Securities.