Wezwanie na Śląski?

ING może ogłosić wezwanie na BSK - głosi plotka krążąca na rynku. Wczoraj, przy spadającym rynku, kurs akcji BSK wzrósł o 5,6%, do 228 zł. A może to nie plotka, tylko przeciek? Po zakończeniu sesji KNB poinformowała, że wyraziła zgodę na nabycie przez ING Bank akcji BSK uprawniających do wykonywania ponad 75% głosów na WZA.

ING może ogłosić wezwanie na BSK - głosi plotka krążąca na rynku. Wczoraj, przy spadającym rynku, kurs akcji BSK wzrósł o 5,6%, do 228 zł. A może to nie plotka, tylko przeciek? Po zakończeniu sesji KNB poinformowała, że wyraziła zgodę na nabycie przez ING Bank akcji BSK uprawniających do wykonywania ponad 75% głosów na WZA.

Ogłoszenie wezwania ma związek z planowaną na ten rok integracją z oddziałem ING Bank w Warszawie. Prawdopodobnie BSK wyemituje w tym celu nowe akcje, które zostaną skierowane do ING w zamian za walory polskiego oddziału. Uchwała taka musi być podjęta większością 3/4 głosów na zgromadzeniu akcjonariuszy. Choć ING ma obecnie około 55% akcji, to silna grupa akcjonariuszy może zablokować decyzję o emisji.

Inwestorzy mogą blokować fuzję, ponieważ od kilku lat BSK pokazuje zyski, które rozczarowują akcjonariuszy mniejszościowych. W zeszłym roku bank zanotował jedynie 138,1 mln zł zysku netto, co w porównaniu z 1999 rokiem oznaczało spadek o blisko 31%. Dodatkowo, mogą oni być niezadowoleni z parytetu wymiany akcji przy łączeniu spółek. ING może wycenić wyżej własną spółkę niż BSK, tak jak to było przy fuzji BPH z polskimi spółkami należącymi do Bayerische Hypo und Vereinsbank.

Reklama

Być może już teraz akcjonariusze mniejszościowi, dysponując w sumie dużymi pakietami akcji, zażądali od ING odkupienia posiadanych przez nich walorów. W przeciwnym razie, nawet jeżeli nie uda im się zablokować uchwały o emisji, mogą ją zaskarżyć w sądzie.

O tym, że ING chce poprawić atmosferę wokół BSK, może świadczyć ogłoszenie przez prezesa banku prognozy zysku netto na ten rok, w wysokości 370 mln zł, która - zdaniem analityków - znacznie przewyższa oczekiwania rynkowe. W porównaniu z 2000 rokiem wzrost zysku w tym roku wyniósłby 167%.

W związku ze zmianami prawnymi, czyli nowym kodeksem spółek oraz Prawem o publicznym obrocie, ING nie może nabywać akcji poprzez powiązane podmioty. Dlatego prawdopodobnie jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie ogłoszenie publicznego wezwania na akcje. Dzięki temu szanse przeprowadzenia fuzji wzrosną.

Na razie bank nie ujawnił szczegółów dotyczących integracji z ING.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | wezwanie | ing | plotka | wezwania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »