Wiesiołek o stopach i interwencji walutowej

Obecny stan gospodarki i prognozy NBP dotyczące jej rozwoju oraz obserwowany trend w zakresie inflacji nie wymagają w najbliższym okresie reakcji ze strony RPP w obszarze stóp procentowych - powiedział w środowej "Rzeczpospolitej" p.o. prezesa NBP Piotr Wiesiołek, zastępujący zmarłego tragicznie szefa banku centralnego Sławomira Skrzypka.

Obecny stan gospodarki i prognozy NBP dotyczące jej rozwoju oraz obserwowany trend w zakresie inflacji nie wymagają w najbliższym okresie reakcji ze strony RPP w obszarze stóp procentowych - powiedział w środowej "Rzeczpospolitej" p.o. prezesa NBP Piotr Wiesiołek, zastępujący zmarłego tragicznie szefa banku centralnego Sławomira Skrzypka.

Odpowiadając na pytanie, czy możliwe są dalsze interwencje na rynku walutowym, Wiesiołek powiedział:

"Moim zdaniem im mniej się o tym mówi, tym lepiej. Mogę jedynie powiedzieć, że w każdej gospodarce nadmierne wahania na rynkach walutowych są niekorzystne. Utrzymanie stabilności i wartości złotego należy do podstawowych zadań banku centralnego i Narodowy Bank Polski będzie konsekwentnie je realizował".

Jego zdaniem wybór nowego prezesa NBP powinien nastąpić "bez zbędnej zwłoki".

Dodał, że sprawą zysku NBP zarząd banku i RPP zajmą się na najbliższym posiedzeniu RPP 20 kwietnia.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wiesiołek | Rada Polityki Pieniężnej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »