WIG20 w konsolidacji
Wtorkowe notowania na najważniejszych rynkach zostały zdominowane przez informacje, iż rosyjskie wojska zgromadzone na granicy rosyjsko-ukraińskiej zaczęły wycofywać się z zajętych pozycji.
Jak większość informacji z tego kierunku ich prawdziwość nie została potwierdzona - pojawiły się też zaprzeczenia - ale rynkom starczył sygnał do mocnego odreagowania. W efekcie od poranka giełdy w Europie operowały w kontekście modelu powrotu apetytu na ryzyko.
W przypadku rynków ważnych dla GPW wzrosty zanotowały niemiecki DAX i złoty. Nie było pytania, czy WIG20 poszuka zwyżek, ale jak mocne będzie odbicie po wczorajszym tąpnięciu. W szybkim marszu indeks ulokował się w rejonie 2220 pkt., a impuls wzrostowy wyczerpał się właściwie po 90 minutach sesji i na zamknięciu rozdania wartość WIG20 była około 12 punktów niższa od najwyższego poziomu dnia wykreślonego w drugiej godzinie handlu.
W indeksie zwyżki zanotowało 19 walorów i samotny spadek wśród blue chipów odnotowały walory Asseco Polska. W efekcie WIG20 zyskał 2,22 procent. Równie dobrze poradził sobie sektor spółek o średniej kapitalizacji. W indeksie mWIG40 przeceniły się tylko 2 spółki - 11Bit i GPW - a koszyk zyskał 2,49 procent.
Sesja pokazuje, iż rynek pozostaje w cieniu wydarzeń światowych, napięć geopolitycznych i kondycji giełd bazowych. Jednak z punktu widzenia układu sił na wykresie WIG20 nie ma zmiany. Indeks stale lokuje się w środku konsolidacji ograniczanej rejonami 2120 pkt. i 2264 pkt.
Dzisiejsze zamknięcie w okolicy 2210 pkt. oznacza, iż wykres jest bliżej górnego ograniczenia konsolidacji, ale zmienność jest ostatnio na tyle duża, iż trudno przesądzać o tym, która ograniczenie konsolidacji będzie teraz atakowana. Niemniej, trudno nie odnotować faktu, iż ostatnie zamieszanie rynek zniósł bez szkód technicznych. Odporność rynku sygnalizuje, iż gracze operują oczekując powrotu scenariusza wzrostowego. Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.