Za miesiąc na GPW pojawią się dwa nowe indeksy

24 marca na GPW pojawią się indeksy WIG50 i WIG250. Z notowań znikną indeksy małych spółek sWIG80 i WIG-Plus. Natomiast do końca 2015 roku równolegle utrzymany zostanie mWIG40.

- Przede wszystkim to jest pewne rozszerzenie i kontynuacja tego, co wydarzyło się już w ubiegłym roku, czyli wprowadzenia indeksu WIG30, który w ciągu kilku kwartałów powinien zastąpić WIG20. Teraz mamy do czynienia z nowymi indeksami WIG50 i WIG250, które będą zastępować dawne indeksy mWIG40 i sWIG80 - podkreśla Dawid Czopek z mWealth Management.

sWIG80 i WIG-Plus znikną z notowań po zakończeniu sesji w piątek 21 marca. Dłużej pozostanie do dyspozycji inwestorów mWIG40, który będzie funkcjonował równolegle z nowym indeksem WIG50 do końca 2015 roku. W składzie WIG250 znajdą się małe spółki notowane na GPW. To właśnie ten indeks będzie kluczowym wskaźnikiem koniunktury w najmniejszych firmach.

Reklama

- To będą indeksy cenowe, czyli obliczane na podobnych zasadach jak do tej pory, jak chociażby miało to miejsce w przypadku WIG20 - chodzi będzie przede wszystkim o to, że dywidendy nie są wliczane w absolutną stopę zwrotu tego indeksu - tutaj będziemy mieli do czynienia z podobnym zjawiskiem - komentuje dla Newserii Biznes Dawid Czopek. - Mniejsze spółki zwykle są mniej istotne niż duże spółki, te blue chipy, które zwykle wypłacają dywidendy wyższe, a że to będzie indeks cenowy bądź totalnej stopy zwrotu nie ma tutaj wielkiego znaczenia.

Wprowadzenie na parkiet nowych indeksów to także zmiany w kontraktach terminowych. Wiąże się to ze zmianą instrumentów bazowych dla WIG-u 250. Pierwsze serie kontraktów na nowy indeks będą wprowadzone do obrotu 22 grudnia 2014 r. Jednocześnie nastąpi zaprzestanie wprowadzania do obrotu kolejnych (nowych) serii kontraktów na indeks mWIG40. W przypadku mWIG40 i WIG50 zmiana będzie trwała od grudnia 2014 do czerwca 2015 roku. W tym okresie, przez 6 miesięcy kontrakty terminowe na oba indeksy będą notowane równolegle. W końcowy sukces takich zmian powątpiewają eksperci.

- Dzisiaj wciąż jeszcze podstawowym kontraktem notowanym na giełdzie jest kontrakt na WIG20. Pomimo tego, że indeks ten jest trochę schodzący, to nowy indeks WIG30 nie doczekał się jeszcze takiego statusu jak ma WIG20. Natomiast ze względów płynnościowych, myślę, że jeżeli chodzi o kwestie związane z kontraktami na WIG50 czy WIG250, to może być jednak pewien problem i nie będą to instrumenty cieszące się dużym powodzeniem, nie będą też bardzo masowo w obrocie - podsumowuje Dawid Czopek.

Źródło informacji

Newseria Biznes
Dowiedz się więcej na temat: nowe indeksy | akcje | GPW | indeks
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »