Zetkama upubliczni Śrubenę?
Zetkama planuje kontynuować budowę grupy i po przejęciu Śrubeny chce dokupić jeszcze kolejne podmioty. Nie wyklucza, że sama Śrubena mogłaby trafić na GPW, gdzie mogłaby pozyskać kapitał - poinformował dziennikarzy Leszek Jurasz, prezes Zetkamy.
- Rozmawiamy z dwoma podmiotami o możliwości ich przejęcia, ale na razie jeszcze nie wiem, czy uda się nam sfinalizować te transakcje. Uważam, że kwestie te rozstrzygną się w przyszłym roku - powiedział prezes.
- Jedna z tych spółek ma 70-80 mln zł rocznych obrotów, a druga jest trochę mniejsza - dodał, ale nie podał więcej szczegółów.
Prezes powiedział, że celem Zetkamy jest osiągnięcie w ciągu 2-3 lat poziomu 250-300 mln zł obrotów dla grupy.
Według Jurasza, spółka już teraz byłaby w stanie przejąć spółkę wielkości Zetkamy płacąc za nią z własnych środków, ale nie wykluczył, że pieniądze na zakupy Zetkama zdecyduje się pozyskać z rynku kapitałowego.
Niedawno Zetakama przejęła spółkę Śrubena, która w tym roku powinna wypracować około 3 mln zł zysku przy 90 mln zł przychodów.
Jurasz powiedział, że grupa, czyli Zetkama razem ze Śrubeną, będzie w przyszłym roku miała około 170-180 mln zł obrotów i powinna wygenerować około 10 mln zł zysku netto.
Prezes Zetkamy nie wykluczył, że sama Śrubena zdecyduje się na pozyskanie kapitału na rozwój z rynku.
- Rozpatrujemy możliwość pójścia Śrubeny na rynek publiczny. Taka decyzja powinna zapaść w ciągu najbliższych 2-3 lat - powiedział.