Zmienna sesja na Wall Street. Mocno rozczarował JPMorgan

​Piątkowa sesja na Wall Street była zmienna - na zamknięciu Dow Jones spadł 200 pkt, a S&P 500 i Nasdaq wzrosły. W dół szły banki po gorszych od oczekiwań wynikach za IV kw, a szczególnie mocno rozczarował JPMorgan. Inwestorzy analizują także gorsze od oczekiwań dane makro w USA za grudzień.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,56 proc., do 35.911,81 pkt. To już drugi spadkowy tydzień tego indeksu od początku 2022 roku.

S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,08 proc. i wyniósł 4.662,85 pkt.

Nasdaq Composite zwyżkował 0,59 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.893,75 pkt.

"Ostatnia wyprzedaż akcji Big Tech wynikała m.in. z tego, że stopy proc. w USA prawdopodobnie wzrosną jeszcze w tym roku, ale także ze względu na rotację inwestorów w cykliczne akcje. Wall Street próbuje zrozumieć, jak bardzo spowolni się wzrost PKB" - powiedział Ed Moya, starszy analityk rynku w firmie Oanda.

Reklama

W USA rozpoczął się sezon wyników za czwarty kwartał od publikacji raportów kwartalnych największych banków i spółek z sektora finansów.

"Jedyna rzecz, która naprawdę wzrosła to koszty. Widać to było np. w raportach Wells Fargo i JPMorgan" - powiedział analityk sektora bankowego RBC Capital Markets Gerard Cassidy.

Analitycy szacują stopę wzrostu zysków na poziomie 22,4 proc. dla indeksu S&P 500 w czwartym kwartale, co według FactSet byłoby czwartym z rzędu kwartałem ze wzrostem zysków powyżej 20 proc.

Akcje JPMorgan poszły w dół o 6 proc. Skorygowane przychody banku wyniosły w trzech ostatnich miesiącach 2021 roku 29,26 mld USD. Spodziewano się 29,87 mld USD.

Wiceprezes JPMorgan Jeremy Barnum ostrzegł, że bank prawdopodobnie nie zrealizuje kluczowych wskaźników zyskowności w ciągu dwóch najbliższych lat.

"Gospodarka nadal radzi sobie całkiem nieźle pomimo trudności związanych z wariantem Omikron, inflacją i wąskimi gardłami w łańcuchu dostaw. Rynek kredytu nadal jest zdrowy i pozostajemy optymistycznie nastawieni do wzrostu gospodarczego w USA" - napisał dyrektor generalny Jamie Dimon JPMorgan w komunikacie po publikacji wyników.

Notowania BlackRock spadły o 1,5 proc. Przychody funduszu inwestycyjnego wyniosły w czwartym kwartale 5,11 mld USD. Analitycy spodziewali się 5,11 mld USD.

Notowania Wells Fargo rosły o 2 proc. Zysk na akcję Wells Fargo w czwartym kwartale wyniósł 1,38 USD, a oczekiwano zysku na akcję w wysokości 1,1 USD. CEO banku Charles Scharf powiedział, że popyt na kredyty wzrósł w drugiej połowie zeszłego roku.

Citigroup spadł o 2 proc. Zysk na akcję w czwartym kwartale wyniósł 1,46 USD. Oczekiwano 1,57 USD na akcję.

Na wartości traciły też inne duże amerykańskie banki, w tym Morgan Stanley oraz Goldman Sachs.

Las Vegas Sands, Melco Entertainment mocno rosły po tym, jak rząd Makau ogłosił, że ograniczy liczbę licencji kasynowych do sześciu. Spółki idą w górę odpowiednio o ok. 11 proc.

Walt Disney spadł o 2,5 proc. - Guggenheim obniżył rekomendację dla akcji spółki do "neutralnie" z "kupuj".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: NYSE | giełda nowojorska | Wall Street
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »