10 programów na 100 dni. Premier podsumowuje akcję

Obecny rząd zamienił puste obietnice, jak miało to miejsce wcześniej, na realizację zadań, dzięki czemu m.in. obecnie w Polsce notujemy najniższe bezrobocie w historii - wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego podczas konferencji podsumowującej akcję "10 programów na 100 dni"

- W polskiej polityce ostatnich kilku lat zamieniliśmy najsłabszą walutę Trzeciej Rzeczpospolitej na twardą walutę, to jest zmieniliśmy puste obietnice na realizację, do których się zobowiązujemy i taki charakter ma program Polski Ład. Bo co jest warta polityka, jeżeli miałaby polegać na tym co tak często obserwowaliśmy do roku 2015, czyli na obiecywaniu, a później te słowa były rzucane na wiatr i z realizacji pozostawało bardzo niewiele - powiedział premier.

Morawiecki podkreślił, że miejsca pracy były dla rządu jednym z najważniejszych zadań i dodał, że obecnie w Polsce jest najniższe bezrobocie w historii i jedno z najniższych w Unii Europejskiej.

Reklama

Na początku czerwca premier Mateusz Morawiecki przedstawił 10 kluczowych obszarów zmian w ramach Polskiego Ładu, które miały być przeprowadzone w ciągu najbliższych 100 dni.

10 projektów na 100 dni to: 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku dla wszystkich; emerytura bez podatku do 2,5 tys. zł; zniesienie limitów do lekarzy specjalistów; harmonogram zwiększenia wydatków na służbę zdrowia do 7 proc. PKB; mieszkanie bez wkładu własnego; dom bez formalności do 70 m kw.; Rodzinny Kapitał Opiekuńczy wspierający wychowanie dzieci; program inwestycji strategicznych, który ma wspierać rozwój wspólnot lokalnych oraz dużych inwestycji w miastach; wyższe dopłaty do paliwa rolniczego i ułatwienie bezpośredniej sprzedaży przez rolników; Małe Centra Nauki Kopernik w Polsce, które ułatwią dostęp do możliwości edukacyjnych w powiatach.

Polski Ład to nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł); inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 m kw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł. 


Jedna z największych w historii Polaków obniżek podatków

Zdecydowaliśmy się na jedną z największych w historii Polaków obniżek podatków;  to pozostawienie w portfelach Polaków 16,5 mld zł - powiedział premier. - "Polski Ład" ma służyć powrotowi na szybką ścieżkę wzrostu - dodał.

- Pandemia postawiła przed nami ogromne zadania, to czas, który zaburzył ten regularny systemowy, systematyczny wzrost, I dzisiaj "Polski Ład" służyć ma właśnie temu, żebyśmy z powrotem weszli na szybką ścieżkę wzrostu - powiedział Morawiecki.

Jak dodał, szybka ścieżka wzrostu to wyższe wynagrodzenia Polaków, to lepsza edukacja, lepiej opłacana służba zdrowia.

- Dlatego zdecydowaliśmy się na jedną z największych w historii Polski obniżek podatków - jeśli nie największą - obniżkę podatków. To pozostawienie w portfelach Polaków 16 i pół miliarda zł. To jednocześnie dla 18 milionów Polaków obniżka podatków. I stąd nasze kolejne zobowiązanie -  realizowane już teraz - przyjęta przez rząd ustawa w wyniku, której do 30 tys. zł zarobków rocznych, Polacy nie będą płacili podatku - powiedział.

Szef rządu wskazał, że to wyższy poziom kwoty wolnej, "czyli pracy bez podatku", niż we Francji, we Włoszech, Hiszpanii, a nawet w Danii.

- Podobnie ten drugi próg podatkowy, ten budujący także aspiracje, też spełniający ambicje Polaków, też kształtujący polską klasę średnią, podnosimy pierwszy raz od 12 lat - z 85 na 120 tys. zł. dla tych Polaków, którzy w ten drugi próg już teraz wpadali, czyli ich zarobki roczne przekraczały 85 tys. zł - wskazał premier.

Do 2,5 tys. zł emerytura nie będzie obciążona podatkiem

Do wysokości 2,5 tys. zł emerytura nie będzie obciążona podatkiem, jest to rozwiązanie dla 90 proc. emerytów i rencistów; dla tych emerytów, którzy chcą dalej pracować proponujemy pracę bez podatku - powiedział premier Morawiecki.

Premier podczas piątkowej konferencji podsumowującej akcję "10 programów na 100 dni", w kontekście zobowiązań ujętych w Polskim Ładzie mówił także o emeryturze bez podatku dla 90 proc. emerytów i rencistów.

- Do wysokości 2,5 tys. zł emerytura nie będzie obciążona podatkiem, a także dla tych emerytów, którzy czują się na siłach, chcą dalej pracować proponujemy pracę bez podatku, ponieważ chcemy, żeby ci, którzy mają doświadczenie dzielili się tym doświadczeniem, żeby uczyli młodszych, a jednocześnie, żeby zarabiali na swój kapitał emerytalny jak najwięcej - powiedział szef rządu. 

Samorządy otrzymają środki na inwestycje 

W ramach Programu Inwestycji Strategicznych każdy z samorządów otrzyma środki na inwestycje - podkreślił premier Morawiecki. Dodał, że do tej pory w ramach tego programu samorządy złożyły blisko 8 tys. wniosków o wsparcie.

Premier poinformował, że w ramach rządowego funduszu Polski Ład - Program Inwestycji Strategicznych samorządy złożyły blisko 8 tys. wniosków o wsparcie finansowe inwestycji.

Mateusz Morawiecki mówił, że wnioski złożyło 2477 gmin, 360 powiatów z 16 województw. - Każdy samorząd złożył wnioski i wszystkie samorządy otrzymają środki na realizację tych zadań (inwestycyjnych - PAP) - zaznaczył.

Premier zapewnił, że program inwestycji strategicznych dla samorządów będzie kontynuowany.

Rządowy Fundusz Polski Ład - Program Inwestycji Strategicznych ma na celu zwiększenie skali inwestycji publicznych przez bezzwrotne dofinansowanie inwestycji realizowanych przez JST. Wysokość bezzwrotnego dofinansowania jest zależna od obszaru priorytetowego, w którym mieści się planowana inwestycja. Program realizowany jest poprzez promesy inwestycyjne udzielane przez BGK.

W sierpniu BGK informował, że w ramach pierwszego pilotażowego naboru wniosków, który trwał od 2 lipca do 15 sierpnia samorządy zawnioskowały w sumie o 93,33 mld zł. Rozdysponowanych ma zostać 20 mld zł. Bank wyjaśniał, że na podstawie raportu, przygotowanego przez BGK, komisja przy KPRM zajmie się przygotowaniem rekomendacji. Na jej podstawie premier zdecyduje o tym, które inwestycje dostaną dofinansowanie z programu. BGK zapowiadał ponadto, że kolejny nabór wniosków dla samorządów ma ruszyć jeszcze w tym roku. 

Gwarancja wkładu własnego ze strony Skarbu Państwa

Dla każdego małżeństwa, młodych ludzi, którzy będą chcieli kupić mieszkanie, a nie stać ich na wkład własny, zapewnimy gwarancję wkładu własnego ze strony Skarbu Państwa - mówił premier.

Jak wskazał szef rządu: - Dla każdego, kto będzie chciał, dla każdej pary każdego małżeństwa, młodych ludzi, którzy będą chcieli kupić mieszkanie i nie stać ich dzisiaj na wkład własny zapewnimy gwarancję wkładu własnego ze strony Skarbu Państwa.

Premier stwierdził, że naszą gospodarkę na to stać. - Dlatego, że z mozołem naprawiliśmy te oka, sita, jakim był polski budżet, zacerowaliśmy je, wdrożyliśmy dziesiątki, setki nowych rozwiązań, przeszkoliliśmy pracowników - powiedział.

Dodał, że dzisiaj ten system jest zupełnie inny. Zaapelował, by tego nie zmarnować, bo to "wielki dar, wielka szansa" dla naszej ojczyzny.

W środę rząd przyjął projekty kilku ustaw związanych z programem Polski Ład, w tym projekt ustawy o gwarantowanym kredycie mieszkaniowym oraz o spłatach tego kredytu dokonywanych w związku z powiększeniem gospodarstwa domowego.

Kredytem bez wkładu własnego ma być mieszkaniowy kredyt hipoteczny spełniający warunki określone w ustawie i udzielany przez banki przystępujące do programu na podstawie umowy zawartej z BGK. Państwo, za pośrednictwem BGK, będzie gwarantować do 20 proc. kwoty kredytu, jednak nie więcej niż 100 tys. zł. BGK będzie jednorazowo spłacał część gwarantowanego kredytu mieszkaniowego, w związku z urodzeniem się dziecka. Będzie to tzw. spłata rodzinna - będzie to 20 tys. zł w przypadku, gdy powiększenie gospodarstwa domowego dotyczy drugiego dziecka w rodzinie i 60 tys. zł w przypadku trzeciego lub kolejnych dzieci.

Kredyt ma być udzielany na minimum 15 lat. Ma być udzielany tylko w polskiej walucie, a osoby zaciągające tego rodzaju kredyt nie mogą posiadać własnego lokalu mieszkalnego czy domu jednorodzinnego.

"Pomyśleliśmy o zliberalizowaniu Prawa budowalnego"

Pomyśleliśmy o zliberalizowaniu prawa budowalnego, zachowując przy tym parametry bezpieczeństwa, dzięki temu marzenie milionów Polaków o domu jest trochę bliżej - podkreślił premier Morawiecki mówiąc o programie Dom bez formalności do 70 m kw. w ramach Polskiego Ładu.

W środę rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa budowlanego, zakładający możliwość budowy domu do 70 m. kw. bez uzyskania pozwolenia na budowę, bez obowiązku ustanawiania kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy.

Premier wskazał, że po znowelizowaniu Prawa budowlanego możliwa będzie budowa domów "do 70 m kw. w podstawie, a więc z małym poddaszem, ze skośnym dachem, które mogą mieć nawet 100-110 m kw.". "Bez otrzymywania zgody, tylko na podstawie zgłoszenia, tam gdzie jest plan zagospodarowania przestrzennego, a tam gdzie potrzebna jest zgoda, w ciągu 21 dni samorząd będzie musiał udzielić odpowiedzi co do warunków zabudowy na danym terenie - powiedział szef rządu.

- Marzenie milionów Polaków - mam nadzieję - że jest trochę bliżej. Pomyśleliśmy o tym, by zliberalizować prawo budowlane zachowując parametry bezpieczeństwa - dodał Morawiecki.

Jednocześnie zauważył, że projekt oprotestowały firmy deweloperskie. - Myślę, że jeśli jest coś w interesie wąskiej grupy, nie musi być w interesie wszystkich Polaków. To dlatego jest dziś taki potężny atak na Polski Ład, tych kilku procent, którzy zarabiają 20, 30, 60 tys. zł miesięcznie i nie chcą dołożyć tych dodatkowych kilkuset zł do służby zdrowia - stwierdził premier.

Dom bez formalności do 70 m kw. to jeden z projektów ustaw opracowanych w ramach wprowadzania "Polskiego Ładu". Zakłada możliwość budowy domu o powierzchni zabudowy do 70 m. kw. w trybie uproszczonego zgłoszenia z projektem budowlanym, bez uzyskania pozwolenia na budowę, bez konieczności ustanowienia kierownika budowy oraz prowadzenia dziennika budowy. Ma to skrócić proces budowlany nawet o kilka tygodni.

Projekt przewiduje, że łączna powierzchnia użytkowa takiego domu nie będzie mogła przekroczyć 90 m. kw., a minimalna powierzchnia działki ma wynosić 1000 m. kw.

Rosną nakłady na ochronę zdrowia

Nakłady na ochronę zdrowia rosną. Oczekiwań jest wiele. Będziemy starali się podnosić wynagrodzenia, by medycy skupili się na leczeniu pacjentów - powiedział premier Morawiecki.

Morawiecki zwracał uwagę, że rząd przygotował regulacje dotyczące wzrostu nakładów na zdrowie. Uchwalona w sierpniu przez Sejm nowela ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw przewiduje osiągnięcie poziomu 6 proc. PKB na ochronę zdrowia w 2023 r. i określa ścieżkę wzrostu do 7 proc. PKB w 2027 r. W czwartek Senat opowiedział się za tym, by nakłady na ochronę zdrowia wzrosły do 7,2 proc. PKB na zdrowie zamiast 7 proc. i by stało się to szybciej. Uchwałą Senatu zajmie się Sejm.

- Wejście w trzecią dekadę XXI wieku chcemy zacząć od naprawy służby zdrowia. Zdaje sobie sprawę, że dziś wokół nas jest dużo oczekiwań, oczekiwań także po stronie służby zdrowia i medyków, pracowników systemu ochrony zdrowia. W sposób szybszy, niż w innych częściach państwa, będziemy starali się podnosić wynagrodzenia, po to by nasi wspaniali medycy (...) mogli w spokoju skupić się na leczeniu pacjentów, na pomocy Polakom - powiedział.

Premier przypominał też w piątek, że trwa program Profilaktyka 40 plus. W jego ramach dla zainteresowanych przygotowano badania diagnostyczne m.in. morfologię krwi, stężenie cholesterolu, ocenę funkcji wątroby (AlAT, AspAT, GGTP - enzymy wątrobowe), kreatyninę i badanie ogólne moczu, a mężczyźni mogą wykonać badanie PSA (w kierunku raka prostaty).

Szef rządu akcentował również m.in., że od początku lipca zniesione zostały limity do lekarzy specjalistów. Od 1 lipca nie obowiązują limity do lekarzy specjalistów w opiece ambulatoryjnej i w niektórych świadczeniach w sieci kardiologicznej. Wcześniej takie limity zniesiono przy pierwszej wizycie w poradniach endokrynologicznej, kardiologicznej, neurologicznej i ortopedycznej.

"Znacząco podnieśliśmy płacę minimalną"

Znacząco podnieśliśmy płace minimalną do już wkrótce 3 tys. zł, również stawkę godzinową do blisko 20 zł - mówił premier Mateusz Morawiecki.

Premier podkreślał wartość pracy. - Czy praca była wystarczająco godna, kiedy w czasach pana (Donalda) Tuska ogłoszenia liczne - do dziś możemy je odnaleźć w internecie - mówiły o tym, że zapraszamy do pracy za 4 albo 5 zł za godzinę, kiedy płaca minimalna była na tak niskim poziomie? Oczywiście nie - mówił premier.

Morawiecki podkreślił, że rząd znacząco podwyższył płacę minimalną. W przyszłym roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć o 200 zł i wynosić 3 tys. zł. brutto. Z kolei minimalna stawka godzinowa ma być wyższa od obecnej o 1,30 zł i wynieść 19,60 zł.

- Ostatnio jestem często pytany, czy aspiracje Polaków, które przebijają przez kolejne badania to powód do radości czy do obaw. Drodzy państwo, szanowni rodacy: to powód do ogromnej radości. Przecież ja pamiętam znakomicie filozofię panującą w III Rzeczpospolitej, tę pedagogikę wstydu, to wciskanie Polaków do kąta, to branie przez Polaków cudzych win na swoje własne sumienie. Dość tego, nie chcemy absolutnie takiej postawy - powiedział szef rządu.

- Mnie cieszy to sięganie coraz bliżej, te aspiracje Polaków, bo one wyznaczają kolejny horyzont. One dla Prawa i Sprawiedliwości, dla naszego rządu, są wyzwaniem, wielkim zadaniem, któremu będziemy chcieli sprostać i po tej drodze idziemy zdecydowanie. Czasami się potykamy, popełniamy błędy. Za te błędy przepraszam, za wszystkie potknięcia także, ale chyba lepiej jest starać się robić jak najwięcej, realizować to, do czego się zobowiązujemy, czasami popełniać błędy, niż siedzieć z założonymi rękami i patrzeć jak przez budżet państwa przeciekają dziesiątki miliardów złotych rocznie - dodał premier. 

Wyższe dopłaty do paliwa rolniczego

Drugi raz zwiększamy dopłaty do paliwa rolniczego, które wyniosą 110 zł - powiedział premier Morawiecki. Dodał, że na początku października pokazany zostanie kompleksowy program "rolniczy Polski Ład"

Jak zapowiedział premier, szczegóły Polskiego Ładu dla rolnictwa pokazane zostaną w październiku.

- To, do czego już się zobowiązaliśmy, to uwolnienie jeszcze bardziej rolniczego handlu detalicznego i zmniejszenie jego opodatkowania i zwiększenie dopłat do paliwa rolniczego do poziomu 110 zł - zaznaczył

Morawiecki podkreślił, że to pierwszy krok. - Na początku października pokażemy wielki kompleksowy program "rolniczy Polski Ład" - zapowiedział

"Polski Ład dla rolnictwa" przewiduje kompleksowe programy zabezpieczenia przed klęskami żywiołowymi, nowe podejście do rodzinnego gospodarstwa rolnego. Zaplanowano m.in. wyższe dopłaty do paliwa rolniczego o ponad 160 mln zł oraz ułatwienie bezpośredniej sprzedaży przez rolników.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Mateusz Morawiecki | Polski Ład
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »