1000 pociągów spóźnionych z powodu upałów
Opóźnienia pociągów z powodu wysokich temperatur mogą sięgać nawet kilkudziesięciu minut - poinformował rzecznik prasowy Polskich Kolei Państwowych PLK Krzysztof Łańcucki.
Rzecznik wyjaśnił, że wskutek upałów szyny kolejowe ulegają niewielkiemu "wydłużeniu", co może grozić wypadkiem, dlatego konieczne jest ograniczenie szybkości pociągów na niektórych odcinkach. W sumie ograniczenia dotyczą ponad 1,5 tys. kilometrów torów, dodał rzecznik.
Najwięcej ograniczeń wprowadzono w województwach: lubelskim, podkarpackim, małopolskim, śląskim, warmińsko-mazurskim, opolskim, dolnośląskim i wielkopolskim. Pociągi zwalniały na niektórych odcinkach do 60, 40, a nawet 20 km/h.
Rzecznik podkreślił, że choć pasażerowie często docierają do celu podróży z opóźnieniem, to podróżują z prędkością gwarantującą im bezpieczeństwo. Dodał, że jeżeli pociągi mają skoordynowane połączenie, to w przypadku, gdy opóźnienie jednego z pociągów jest niewielkie, inne czekają na spóźniający się skład.
Według Łańcuckiego, opóźnienia mogą dotyczyć nawet 1000 pociągów i w przypadku utrzymania się upalnej pogody należy liczyć się z ograniczeniami prędkości pociągów także w najbliższych dniach.