9 proc. na uciechy!
Średnio 9 proc. domowego budżetu Polacy wydają na przyjemności, czyli kino, teatr, hobby, drobne zakupy. Jest to więcej niż na dzieci i szkołę - 8,5 proc. wydatków - wynika z badania RI Pentor na zlecenie Visa Europe.
Największa część wydatków polskich gospodarstw domowych (32 proc.) to żywność, przejazdy i konieczne zakupy domowe. 30 proc. pochłaniają rachunki związane z utrzymaniem domu - poinformowano w środowym komunikacie.
W badaniu sprawdzano też, jak Polacy zarządzają domowym budżetem. Wynika z niego, że osoby starsze i małżeństwa z dłuższym stażem mają "wspólną kasę" i jedno konto bankowe.
Z kolei osoby młode i małżeństwa o krótkim stażu mają oddzielne rachunki bankowe i zazwyczaj dzielą się kosztami utrzymania. W tym rozwiązaniu jedna osoba opłaca rachunki i inne stałe zobowiązania, a druga pokrywa koszt bieżących zakupów do domu.
Reszta środków jest z reguły wydawana na własne potrzeby (zakup odzieży, kosmetyków, przyjemności), zaś przy większych zakupach (np. meble, samochód, wczasy) małżonkowie dzielą wydatki między siebie, w zależności od osiąganych dochodów.
Z badania wynika też, że spośród osób, które mieszkają razem z partnerem lub partnerką, wspólne konto posiada co trzecia osoba (30 proc.). 16 proc. respondentów twierdzi, że oboje mają oddzielne konta bez dostępu do konta partnera. 23 proc. wskazuje, że tylko jedno z partnerów ma konto. 8 proc. respondentów deklaruje, że ma oddzielne konta, ale partnerzy mają do nich dostęp.
Polacy decyzje o zakupach podejmują wspólnie z partnerem. W przypadku poważniejszych zakupów 73 proc. podejmuje decyzje razem. W odniesieniu do wydatków dokonywanych dla przyjemności wspólnie podejmuje decyzje 68 proc. badanych. Nawet w przypadku dokonywania drobnych, codziennych zakupów 47 proc. twierdzi, że decyzje są podejmowane wspólnie, podczas gdy w 44 proc. przypadków są one podejmowane przez jednego z partnerów.
Zdecydowana większość deklaruje też, że wspólnie finansuje wydatki domowe. 66 proc. wspólnie finansuje wydatki związane z utrzymaniem domu; 64 proc. deklaruje, że wspólnie finansuje rachunki za telefon i internet oraz za codzienne, drobne zakupy, a 69 proc. twierdzi, że wspólnie finansuje poważniejsze zakupy (takie jak sprzęt AGD/RTV, meble czy samochód).
W badaniu sprawdzano też gotowość do zaciągania kredytu. 30 proc. respondentów zgodziło się, że gotowi byliby zaciągnąć pożyczkę, aby mieć rzecz, która się bardzo podoba.
RI Pentor przeprowadzał też badanie jakościowe wydatków. Wynika z niego, że priorytetowo traktowane są wydatki związane z utrzymaniem domu, życiem oraz wychowaniem dzieci, także wtedy, gdy małżonkowie dysponują odrębnymi kontami.
Najczęściej rachunkami i stałymi opłatami, coraz częściej regulowanymi za pomocą przelewów internetowych, zajmuje się mężczyzna, co jest tłumaczone głównie mniejszymi kompetencjami technicznymi kobiet. W przypadku bieżących wydatków i drobnych zakupów decyzje podejmuje osoba za nie odpowiedzialna (np. kobieta decyduje o zakupach spożywczych, mężczyzna o wydatkach związanych z utrzymaniem samochodu).
Stereotypy widoczne są też w planowaniu większych zakupów, nawet jeśli planowane są wspólnie. Razem planowana jest ogólna kwota, a ostateczny wybór należy do osoby bardziej kompetentnej w danej dziedzinie przy czym podział jest najczęściej stereotypowy, np. sprzęt AGD i meble są wybierane przez kobietę, a samochód i sprzęt elektroniczny przez mężczyznę. Badanie zrealizowane przez instytut badawczy RI Pentor obejmowało dwie części: jakościową (wywiady grupowe) oraz ilościową (1019 wywiadów osobistych, w całej Polsce). Badanie zostało przeprowadzone w drugiej połowie 2007 r.