Akcjonariusz Tesli ma dość Muska. Chce wejść do zarządu spółki

Ross Gerber, akcjonariusz Tesli, zapowiedział, że będzie dążył do objęcia stanowiska w zarządzie producenta samochodów elektrycznych. Chce w ten sposób zwiększyć swój wpływ na kierunek rozwoju spółki, ponieważ nie zgadza się z wizją i niektórymi praktykami jej dyrektora generalnego, Elona Muska.

Ross Gerber, który jest współzałożycielem i szefem firmy inwestycyjnej Gerber Kawasaki, potwierdził swoje zamiary podczas konferencji audio przeprowadzonej przez Bloomberga na Twitterze w ubiegły piątek. Dodał, że formalnie ogłosi swoje plany w tym tygodniu.

Elon jest nadwrażliwy?

- Myślę, że kluczowe znaczenie w każdym biznesie ma umiejętność przyjmowania krytyki. Przez lata obserwowałem Elona i doszedłem do wniosku, że ma on bardzo cienką skórę - powiedział Gerber. - Ja w pewnym sensie miałem już dość.

Ani Elon Musk, ani inni przedstawiciele Tesli nie odpowiedzieli na prośby o komentarz.

Reklama

Niepotwierdzone poparcie

Także Ross Gerber zachował powściągliwość i nie zdradził, jak zamierza uzyskać dla siebie miejsce w zarządzie. Przyznał jednak, że ma bliskie relacje z niektórymi z największych inwestorów instytucjonalnych Tesli, w tym Ark Investment Management LLC (0,15 proc. udziałów) i Baillie Gifford&Co (0,85 proc.), ale nie zdradził, czy jego kandydatura zdobyła już ich oficjalne poparcie. 

Według danych zebranych przez Bloomberga, firma Gerbera posiadała 31 grudnia ub.r. około 440 tys. akcji Tesli, czyli 0,01 proc. kapitału spółki. 

W komentarzu dla agencji Gerber dodał, że ma "swego rodzaju poparcie" od Leo KoGuana, który jest jednym z największych inwestorów indywidualnych w Tesli. KoGuan wcześniej krytykował zarządzanie Teslą przez Muska i wyraził się nawet, że zarząd jest "zaginiony w akcji".

Wizerunek Muska ciąży Tesli

- Tesla musi budować swój wizerunek wokół Tesli, a nie tylko wokół Elona. Myślę, że nadszedł czas, aby Tesla dorosła - powiedział Gerber.

Z jego słów wynika, że planuje czynnie działać w zarządzie we współpracy z innymi inwestorami detalicznymi i instytucjonalnymi. Podczas rozmowy telefonicznej Gerber nakreślił kilka planów, jakie ma dla Tesli, jeśli zostanie wybrany do zarządu. Prawie wszystkie miały związek z Muskiem.

Powiedział na przykład, że będzie chciał zająć się tym, co postrzega jako konflikt interesów, czyli równoległym kierowaniem przez Muska pracami zarządu innych spółek, w tym przede wszystkim Twittera. Obiecuje także, że będzie dążył do większej jawności w sprawie obrotu akcjami firmy. 

Miliarder od Fintecha

Ross Gerber jest współzałożycielem, prezesem i dyrektorem generalnym Gerber Kawasaki Wealth and Investment Management. Sprawuje kontrolę nad korporacyjnymi i inwestycyjnymi operacjami Gerber Kawasaki, jak również obsługuje klientów indywidualnych. Majątek osobisty finansisty szacowany jest na 2 mld dolarów.

Zespół Gerber Kawasaki nadzorują inwestycje o wartości 2,2 mld dolarów (stan na 1 marca 2022 roku), które koncentrują się na technologii, czystej energii i transporcie, mediach i spółkach rozrywkowych dla klientów indywidualnych i korporacyjnych. 

Krzysztof Maciejewski

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elon Musk | Tesla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »