Aktywa Rosjan od Szwajcarii po Bahamy
Około 3 mld dolarów wynoszą aktywa w instytucjach finansowych na Bahamach, których właściciele są powiązani z Rosją. W szwajcarskich bankach może znajdować się nawet 213 mld dolarów należących do rosyjskich oligarchów.
Bank centralny Bahamów wskazuje w swoim raporcie na 420 mln dol. depozytów oraz 2,5 mld dol. w aktywach powierniczych.
O sprawie napisał Reuters, który przypomina, na Bahamach 12 marca wstrzymano transakcje finansowe z objętymi sankcjami rosyjskimi podmiotami.
Pieniądze Rosjan znajdują się też w szwajcarskich bankach. W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał władze Szwajcarii, by te podjęły kroki w sprawie mieszkających tam rosyjskich oligarchów. Według Zełenskiego rosyjscy miliarderzy rezydujący "w pięknych szwajcarskich miasteczkach" pomagają prowadzić wojnę przeciwko Ukrainie.
Ukraiński prezydent w nagranym przemówieniu, zwrócił się do protestujących w Bernie przeciwko rosyjskiej inwazji Szwajcarów, dziękując im za przekazane wsparcie. - W waszych bankach znajdują się pieniądze tych, którzy wywołali tę wojnę. Pomóżcie z nimi walczyć. (...) Byłoby dobrze, by pozbawić ich tych przywilejów - oświadczył.
Szwajcaria zastosowała wobec Rosji sankcje takie jak Unia Europejska, zamrażając szwajcarskie konta bankowe sankcjonowanych Rosjan - przypomina Agencja Reutera.
Szwajcarski rząd nie podał, ile dokładnie pieniędzy zostało zamrożonych na kontach miliarderów, jednak z doniesień tamtejszej organizacji sektora finansowego, na którą powołuje się agencja, w szwajcarskich bankach znajduje się nawet 213 mld dolarów należących do oligarchów.