Alkohol: Sprzedaż alkoholu przez internet wspomoże producentów produktów rzemieślniczych
Polski handel szykuje się do rewolucji i sprzedaży alkoholu przez internet. Posłowie KP-PSL-Kukiz'15, autorzy projektu, widzą w nim szansę dla rynku alkoholi rzemieślniczych.
Sprzedaż alkoholu przez internet wspomoże małych producentów i dystrybutorów alkoholi rzemieślniczych dotkniętych epidemią COVID-19 - uważają posłowie KP-PSL-Kukiz'15, autorzy projektu noweli ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Projekt, który w połowie lipca trafił do wykazu prac sejmowych, ma - jak czytamy w jego uzasadnieniu - wspomóc kilka tysięcy podmiotów, np. producentów lokalnych cydrów, piw czy innych napojów alkoholowych, którzy w wyniku ustawowego zamknięcia restauracji oraz barów utracili możliwość sprzedaży swoich produktów.
Wskazano, że branża ta posiada możliwość otwarcia nowych kanałów sprzedaży (internetu), ale by mogła z nich skorzystać niezbędna jest zmiana przepisów, które zostały uchwalone blisko 40 lat temu, "w zupełnie odmiennej sytuacji ustrojowej, gospodarczej i technologicznej".
Przypomniano, że obecne przepisy rygorystycznie zabraniają sprzedaży alkoholu poza określonym w zezwoleniu punktem sprzedaży, a konsekwencją ich załamania ich jest kara finansowa oraz utrata zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych na okres minimum trzech lat.
Autorzy projektu proponują, by umożliwić przedsiębiorcom sprzedaż alkoholu przez internet, ale mogły z tego skorzystać tylko firmy, które posiadają już aktualne zezwolenie na sprzedaż alkoholu, "w tym podmioty, których działalność polega na dostarczaniu żywności na imprezy zamknięte organizowane w czasie i miejscu wyznaczonym przez klienta, na podstawie umowy zawieranej na odległość."
Podkreślono, że "punkt sprzedaży, musi być fizycznym miejscem spełniającym określone przepisami wymagania" (m.in. wymogi określone przez radę gminy) i "niedopuszczalne jest otrzymanie zezwolenia wyłącznie na sklep internetowy".
Zaznaczono, że rozwiązanie to nie zwiększy dostępności alkoholu poprzez zwiększenie ilości punktów sprzedaży, a jedynie umożliwi sprzedaż produktu przez podmiot, który zezwolenie takie już posiada.
"Zwracamy też uwagę, że postulowany model sprzedaży obowiązuje w większości państw UE. Państwa, które nie wyrażały dotąd zgody na sprzedaż z dostawą, zapisy zezwalające na taki rodzaj sprzedaży wprowadziły w ostatnich dniach w swoich pakietach antykryzysowych" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
"Sprzedaż wprost do konsumentów pozostających zgodnie z wezwaniem rządu, w domowej izolacji, jest jedyną szansą na przetrwanie tysięcy producentów i dystrybutorów, zachowanie utrzymywanych przez nich miejsc pracy oraz ocalenie źródeł utrzymania dla przedsiębiorców, pracowników oraz ich rodzin a także przychodów skarbu państwa z tytułu podatków dochodowych, podatku VAT oraz akcyzy" - napisano.
Projekt przewiduje, że ustawa wejdzie w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.